Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djtrebor
Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw 13:03, 25 Wrz 2014 Temat postu: Spadek mocy - 1.2 TDI 61 KM [ANY] |
|
Witam ja podobnie od niedawna zauważyłem w swoim A2 1,2 tdi automat spadek mocy ,raz wcześniej taką sytuacje naprawiłem włączając i wyłączając zapłon ale od paru dni niestety nie działa ten patent, teraz mam pytanie gdzie w wawie mogę kogoś znaleźć warsztat lub osobę która by mi to fachowo naprawiła? Auto przez jeden dzień po wyłączeniu eco funkcji jeździło żwawo a teraz niestety lipa muli strasznie . Pozdrawiam i czekam na informacje co gdzie jak
Edit:przeniosłem do osobnego wątku
/beerkoff
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:38, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Edit: PRZENIESIONY
Trochę nie ten temat - tutaj o 1.4 TDI się gwarzy .
Co do twojego przypadku - no cóż, mało popularny silnik i mało osób na forum go posiada.
Logów dynamicznych to chyba w 1.2 TDI nie zrobisz, a przynajmniej nie według instrukcji z naszego forum - w końcu skrzyni manualnej nie masz... Nie mam pojęcia czy takowe jest w ogóle sens analizować w automacie, to już kolega Pink więcej podpowie.
A kabelek chociaż jakiś masz żeby błędy odczytać ? Jeśli nie to może ktoś z forum z okolicy Warszawy pomoże ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Czw 14:42, 25 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
grom546
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:27, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
W Warszawie mogę podpiąć jak coś. Tylko proszę o info z wyprzedzeniem bo miałem format i muszę od nowa poustawiać program.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grom546 dnia Czw 15:27, 25 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:19, 26 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Szkoda czasu na sprawdzanie błędów bo takich nie będzie chyba, że sprawdzi się logi dynamiczne które można wykonać ustawiając biegi w funkcji tiptronic. Najlepiej sprawdzić ręką czy nie jest zapieczona zmienna geometria w turbosprężarce poruszając dźwigienkę bo po objawach i przypadłościach takiej turbosprężarki jestem pewny na 100%, że trzeba zdemontować turbinę i poszukać w W-wie warsztat, który solidnie potrafi wyczyścić zapieczone łopatki w sprężarce.
Można spróbować ręcznie rozruszać łopatki dźwignią przy puszce podciśnieniowej na turbinie poruszając w górę i dół dźwignią - pomoże to na jakiś czas, że silnik nie będzie pracował w trybie awaryjnym. Czasami warto profilaktycznie rozruszać tą dźwigienką łopatki zmiennej geometrii w turbinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:53, 26 Wrz 2014 Temat postu: |
|
bogdand,
myślisz, że przy problemach z turbo i niedoładowaniem nie będzie błędu w ECU ? Nie pojawi się :
17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation
P1556 - 35-10 - - - Intermittent
albo coś podobnego ?
PS. Dzięki za cenny post. Ja dopiero teraz się dowiedziałem, że ANY ma turbinę VNT - do dzisiaj dałbym sobie rękę uciąć, że to WG jest. Założyłem (błędnie), że to turbo analogiczne do AMF BHC - ale ze mnie lama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:54, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Opieram się na własnym doświadczeniu gdy nie znałem jeszcze problemów z silnikiem TDI. Kiedyś dopadł mnie taki sam problem jak kolegę djtrebora i pojechałem na diagnostykę komputerową ale "fachowcy" nie znaleźli żadnych błędów i poddali się w ustaleniu przyczyny spadku mocy żądając za usługę 50zł - oczywiście odmówiłem zapłaty za co dostałem zakaz wstępu do warsztatu . Przed diagnostyką uzgodniłem z szefem, że jak nie potrafią zdiagnozować przyczyny to nie zapłacę za usługę ale szef chyba zapomniał o umowie.
Pojechałem więc do lepszego warsztatu, który specjalizuje się w autach WV /Audi i dalej to samo - brak błędów. Dopiero po zwiększeniu obrotów silnika wyszło na komputerze przeładowanie ale doświadczony mechanik odczytał to z danych pomiarowych bo błędów nie było. Podejrzenie padło na czujnik przepływu powietrza i po podmianie brak poprawy dopiero gdy jeden z mechaników dodawał gazu drugi zobaczył, że dźwignia zmiennej geometrii turbiny stoi wszystko się wyjaśniło a wystarczył tylko ruszyć dźwigienkę i było by od razu wiadome co dolega silnikowi. Na drugi dzień poświęcając ok pół godziny rozruszałem ręcznie dźwigienkę aż zaczęła się poruszać bez oporów.
Tak przejechałem na takiej turbinie jeszcze ok 50kkm ale co kilka miesięcy czynność tą powtarzałem aby łopatki zmiennej geometrii znowu się nie zapiekły.
W ten sposób zdobyłem nowe doświadczenie jak "serwisować" turbinę gdy jeździ się spokojnie bez ostrej przygazówki bo jazdy rajdowe mam już za sobą czego efektem jest właśnie tzw zamulenie silnika TDI
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 21:10, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
bogdand napisał: | Opieram się na własnym doświadczeniu gdy nie znałem jeszcze problemów z silnikiem TDI. Kiedyś dopadł mnie taki sam problem jak kolegę djtrebora i pojechałem na diagnostykę komputerową ale "fachowcy" nie znaleźli żadnych błędów i poddali się w ustaleniu przyczyny spadku mocy żądając za usługę 50zł - oczywiście odmówiłem zapłaty za co dostałem zakaz wstępu do warsztatu . Przed diagnostyką uzgodniłem z szefem, że jak nie potrafią zdiagnozować przyczyny to nie zapłacę za usługę ale szef chyba zapomniał o umowie.
Pojechałem więc do lepszego warsztatu, który specjalizuje się w autach WV /Audi i dalej to samo - brak błędów. Dopiero po zwiększeniu obrotów silnika wyszło na komputerze przeładowanie ale doświadczony mechanik odczytał to z danych pomiarowych bo błędów nie było. Podejrzenie padło na czujnik przepływu powietrza i po podmianie brak poprawy dopiero gdy jeden z mechaników dodawał gazu drugi zobaczył, że dźwignia zmiennej geometrii turbiny stoi wszystko się wyjaśniło a wystarczył tylko ruszyć dźwigienkę i było by od razu wiadome co dolega silnikowi. Na drugi dzień poświęcając ok pół godziny rozruszałem ręcznie dźwigienkę aż zaczęła się poruszać bez oporów.
Tak przejechałem na takiej turbinie jeszcze ok 50kkm ale co kilka miesięcy czynność tą powtarzałem aby łopatki zmiennej geometrii znowu się nie zapiekły.
W ten sposób zdobyłem nowe doświadczenie jak "serwisować" turbinę gdy jeździ się spokojnie bez ostrej przygazówki bo jazdy rajdowe mam już za sobą czego efektem jest właśnie tzw zamulenie silnika TDI
|
to ja cie podziwiam ,jak można tym silnikiem jechać spokojnie ja też do młodzianów nie należę auto mam po chipie 105 ps a wydaje mi się że to tak na styk bo prawie zawsze deptam na maxa gaz te silniki to lubią wręcz powinno się je tak traktować bo za specjalnie mocne nie są hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
djtrebor
Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Pią 12:03, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
Panowie moja turbina jest zapieczona bo sprawdzałem próbowałem ręką rozruszać ale się nie dało .Mam pytanie gdzie w Warszawie jest dobry warsztat ,osoba która mogła by to przeczyścić? pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez djtrebor dnia Pią 14:59, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ono
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Józefów/wawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:21, 31 Paź 2014 Temat postu: |
|
Podstawowa sprawa , dawać czasem po oporach żeby turbawa nagrzała sie do czerwoności , nagar sie wypala i łopatki chodzą jak złoto
Zapytam kumpli kto to czyści w wawie
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez ono dnia Wto 11:56, 04 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ono
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Józefów/wawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:56, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
Oni ci ogarną bez problemu , [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:36, 26 Paź 2015 Temat postu: |
|
ono napisał: | Podstawowa sprawa , dawać czasem po oporach żeby turbawa nagrzała sie do czerwoności , nagar sie wypala i łopatki chodzą jak złoto
Zapytam kumpli kto to czyści w wawie |
Potwierdzam, miałem niedawno zapieczoną zmienną geometrię prawie na nowej turbinie - przejechałem na niej ok. 30kkm i silnik wchodził w tryb awaryjny przy przyśpieszaniu, potwierdzam także, że wyskoczył błąd na komputerze. Dzięki poradzie kolegi @ono dałem po oporach ok 15km z max prędkością - na liczniku było X00km/h (GPS pokazywał X90km/h) - jechałem na ogonie Forda RS . Na drugi dzień sprawdziłem łopatki i chodziły jak złoto .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|