[1.4 TDI] Czyszczenie obudowy silnika

Kalakala

Witam wszystkich na forum,

to mój pierwszy post na forum i od razu z prośbą o pomoc. Moja mama chciała kupić sobie zwinne, małe autko i kupiła w komisie [Audi A2 1.4 TDI]. Sęk w tym, że nie było mnie przy tym, wybrała się z kolegą i kupili, no właśnie kupili, ale nie sprawdzili auta do końca. Mianowicie po tym jak wróciłem z delegacji do domu, sprawdziłem autko wszystko pięknie gra, środek zadbany, nic nie powycierane, brak usterek, raport ze stacji diagnostycznej przed zakupem ok. Jednak sprawdzę jeszcze silnik - pomyślałem - odkręcam obudowę i moim oczom ukazał się widok zachlapanej od oleju obudowy silnika. Pewnie wyciek, zaglądam pod auto, odkręcam obudowę i wyciek ze sprężarki. Załamałem ręce i nie tylko, ale szkoda szarpać sobie nerwy. Chciałbym umyć to i sprawdzić dokładnie skąd są wycieki, a później zdecydować co z tym fantem zrobić. W związku z tym możecie polecić jakiś środek/metodę umycia tych miejsc, żeby zrobić to skutecznie z uwzględnieniem bezpieczeństwa. Mam na myśli, czy muszę coś pozaklejać, jakich środków użyć, aby nie stopić plastikowych elementów.

Dzięki wielkie za wszelką pomoc.

grom546 · Wysłany: Pon 22:30, 10 Mar 2014 Temat postu:

Witamy kolegę. Skoro to pierwszy post to zapraszam do działu powitań i zapoznania się z regulaminem:
http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-14-png-alt-witam-a-font-size-2-color-ff0020-regulamin-forum-font,101/regulamin-forum,261.html
Najlepiej myć płynem do mycia silników.

Kalakala · Wysłany: Pon 22:43, 10 Mar 2014 Temat postu:

Przeczytałem, poprawiłem się i dzięki za odpowiedź. Jednak chciałbym uzyskać informację, jakiego płynu użyć (nazwę). Jak wiadomo często w tego typu specyfikach są dosyć mocne substancje, nie chciałbym zniszczyć kabli/plastików. Może ktoś już testował jakiś środek i poleci mi. Słyszałem, że można umyć olejem napędowym.

Pozdrawiam

miko1988 · Wysłany: Wto 7:12, 11 Mar 2014 Temat postu:

Nie polecam oleju bo pozostawia taki tłusty nalot no i zapaszek Szczęśliwy

ja co prawda w motocyklu ale chyba to mała różnica, używam nafty bo dobrze rozpuszcza smary i tłuszcze a nie szkodzi na plastiki, gumki itp. Dobrze spisuje się też benzyna ekstrakcyjna ale NIE lakowa- chyba jest droższa jak nafta ale szybko odparowuje i nie ma zapachu choć trzeba uważać na łatwopalne opary.