Warczenie ustaje po wciśnięciu auto na panelu klimatr.

arturgro

Od kilkunastu dni mam kłopot dotyczący dziwnego odgłosu jakby stuku lub warczenia pod maska - myślałem ze coś jest niedokręcone i zaczyna wibrować ale mechanik niemogł zlokalizować nic niedokreconego .
Zdiagnozował ( po ściągnięciu paska z pompy) ze klekotanie cichnie i ze prawdopodobnie jest to uszkodzenie pompy lub łożyska .
Ja natomiast zauważyłem ze po włączeniu przycisku "auto" na panelu klimatronika denerwujący odgłos cichnie a w momencie ponownego włączenia przgycisku "econ" warkot powraca.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć w czym może tkwić problem

Audi A2

Wygląda na problem z kompresorem klimatyzacji jeżeli cichnie po wyłączeniu klimy. A co do mechanika to jak on to zrobił Shocked

Przecież pasek zębaty napędza rozrząd i pompę wody a pasek wielorowkowy kompresor klimy i alternator.

arturgro

Mechanik zdjął pasek wielorowkowy i podobno wtedy przestało warczeć - co do przycisku to z tego co wiem włączenie przycisku auto - zalacza kompresor klimatyzacji a wciśnięcie przycisku econ ja wyłącza wiec skoro miałby to być problem z kompresorem lub łożyskiem klimatyzacji to powinno być na odwrót

trepek

Zobacz, czy czasem nie masz do wymiany napinacza paska wielorowkowego. To samo miałem w te wakacje. Jak kompresor od klimy działał - cisza. Jak tryb econ był - tyrkotanie jak diabli. U mnie napinacz szwankował i jak pasek byl słabo obciążony to wydawał (czyt. napinacz) dźwięki.

Audi A2

Jeżeli zdjął pasek wielorowkowy to ok ale mowa była o pompie, która napędzana jest przez zębaty pasek.

Przyciski auto i econ załaczają/wyłaczają klime w zależności od temperatury zewnętrznej i wewnętrznej. Najlepiej wyłącz klimę przyciskiem OFF będzie pewniejsze.

arturgro

Faktycznie zle napisałem - zdjął pasek ze sprężarki nie z pompy...
Przycisk off - nic nie zmienia czyli warkot nie ustaje , ulgę daje tylko przycisk auto.
Mechanik pasek wymienił na nowy gdyż stary tak czy owak był lekko już spękany , pytanie czy mógł nie zauważyć uszkodzenia napinacza ?

trepek

Mógł niezuważyć. Ba! Jak mechanikowi dałem do wymiany nowy napinacz to śmiał się, że robie to bezcelowo i nadgorliwie bo stary jest sprawny.

arturgro

Właśnie zastanawiała mnie ta sytuacja gdyż w moim mniemaniu gdyby był problem ze sprężarka lub łożyskiem to wyłączenie przyciskiem off powinno powodować zanik terkotania.
Trepek jak doszedłeś do tego ze jest to napinacz i czy zmiana na nowy przyniosła trwała poprawę sytuacji ?

Audi A2

Ja również wymieniałem cena to około 50 - 60 zł sama rolka. W moim przypadku miała spore luzy na boki.

Tutaj wszystko na ten temat: http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-5-png-a-font-size-2-color-6a0303-elektryka-font,9/wymiana-paska-alternatora,2216.html

trepek

Czekaj! Nie! Źle!

Nie napinacz a sprzęgiełko alternatora! U mnie powodem dźwięków było właśnie sprzęgiełko alternatora. Pomyliłem się.

Generalnie u mnie sytuacja wyglądała tak: jak zaczęła się wiosna - działała klimatyzacja. I nagle przestała, pojawiły się jednocześnie dziwne dźwięki. Okazało się, że zerwała się guma w kole sprężarki klimatyzacji.
I mechanik jak wymieniał mi koło od sprężarki klimatyzacji od razu zbadał stan napinacza i sprzęgiełka alternatora. Powiedział, że też pasowałoby je zmienić ale jeszcze nie są w agonalnym stanie. No ale nie wymieniłem ich wtedy.

Za jakiś miesiąc pojawiło się tyrkotanie i dziwne odgłosy, które zanikały po włączeniu klimatyzacji. Najpierw wymieniłem napinacz ale dźwieki nie ustały. Potem wymieniłem sprzęgiełko alternatora (no, nie pasowało mi to, że oddałem samochód do mechanika na wymianę napinacza jak sam to robiłem...) i właśnie mi machanik mówił, że nie ma szans, żeby sprzęgiełko alternatora tak hałasowało, bo one nie hałasują.
Ale po zmianie cisza.

Od zmiany zrobiłem już 7tys km i wszystko działa jak powinno, absolutna cisza.

arturgro

Jutro podjade w takim razie do mechanika i przekaże mu podpowiedzi z forum pewnie zdecyduje się na wymianę sprzęgiełka i może tez napinacza - dalszy etap czyli sprężarkę zostawię na pózniej

arturgro

Dzisiaj byłem u mechanika który wczoraj zdiagnozował ze jest to problem od sprężarki klimatyzacji - przekazałem mu uwagi dot wymiany sprzęgiełka alternatora oraz rolki napinacza - upierał się przy swoim ze nie zauważył w tych elementach jakichkolwiek oznak złej pracy.
Pojechałem zatem dowiedzieć się o możliwość sprawdzenia sprężarki klimy. Mechanik w serwisie klimatyzacji popatrzył posłuchał i powiedział ze to nie problem układy klimatyzacji tylko sprzęgiełka alternatora - jest zapieczone i widać jak strasznie drga sprężyna napinacza i to właśnie ten element jest do wymiany.
Zatem wszystko wychodzi na to ze Trepek miał racje - jutro wymiana i zobaczymy efekt.

trepek

Tak to z mechanikami jest. Naprawdę ciężko o osobę, która ogarnia co i jak.

Audi A2

Z alternatorem również walczyłem, łożyska do wymiany.

Tutaj wszystko opisane:

http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-5-png-a-font-size-2-color-6a0303-elektryka-font,9/sprzeglo-rolka-alternatora,2386.html

arturgro

Dzisiaj samochodzik odebrany od mechanika - wymienione sprzęgiełko jednostronne alternatora oraz rolka napinacza - wszystko śmiga tak jak powinno ... Nieprzyjemny odgłos warkotu wyeliminowany -znów jest miodzio.
Podziękowania dla Trepka za podpowiedź....

trepek

Polecam się na przyszlość!