Jak wyczyścić parownik bez wyciągania

kpkp1985

Szanowni Państwo,

jest możliwość dostania się jakoś do parownika bez wyciągania go aby skutecznie go wyczyścić? czy żaden preparat nie zadziała jak parownik jest już zabrudzony.

Moje objawy; brzydki zapach po wyłączeniu klimatyzacji. - klima była czyszczona i nadal.

Czy ktoś już walczył z parownikiem w swojej a2?

marmu09

Mój sposób generator ozonu najlepiej od viaken-a, wystarczy dwa razy w sezonie odgrzybić i spokój Ok!

[link widoczny dla zalogowanych]
---------------------------------------------------------------------------------------

adamon

Chyba też coś takiego zakupię Bardzo szczęśliwy

Audi A2

Ja już zamówiłem zdam relacje Szczęśliwy

kpkp1985

Ale jak to zastosować ? I czy za brzydki zapach może być odpowiedzialny także osuszacz? Bo śmierdzi po wyłączeniu klimy dopiero

marmu09

Zastosować wg instrukcji, osuszacz czynnika to metalowa bańka obok chłodnicy niema nic do zapachu.

kkriss81

Z tego co kiedyś czytałem. takie małe cóś to nawet nie warto stosować. Ozon pprzed dotarciem do bakterii połączy się z powietrzem.

Znaleziony kawałek w necie "Nie ma sensu kupowanie generatorów ozonu o wydajności poniżej 5 gramów ozonu na godzinę pracy urządzenia. Są to zabawki mogące ozonować kilka par butów lub lodówkę. Ozonatory takie produkują oczywiście ozon. Poczujecie go! Ozon jest gazem wyczuwalnym przez powonienie człowieka już w bardzo małym stężeniu. Ale … generator ozonu o wydajności kilkuset miligramów lub nawet kilku gramów na godzinę jego pracy nie nadaje się do dezynfekcji auta a nie daj boże mieszkania. To wyrzucone pieniądze na zabawkę, inżynieryjne nieporozumienie. Taki gadżet ozonując pomieszczenie nie nasyci powietrza w nim zawartego do progowego stężenia od którego startuje dezynfekcja"

Warto ogólnie poczytać więcej.

trepek

Ktoś już zakupił ozonator z allegro z linka?

Audi A2

Mam już ten ozonator kilka dni jednak jeszcze testuję Szczęśliwy

Robiłem dwie próby.
- 1x30 min. wężyk wprowadzony do wnętrza kabiny przez uchyloną szybę, szczelina zaklejona taśmą, temperatura 18 stopni, nawiew 1 kreska, obieg zamknięty, efekt mizerny.
- 1x30 min. wężyk wprowadzony w otwór lewa strona wlotu powietrza stojąc przodem do silnika, główny wlot zaklejony, temperatura 18 stopni nawiew 1 kreska, obieg otwarty, efektem takiej metody było bardzo duże skumulowanie ozonu w kabinie jednak zapach z klimy pozostał może nie tak intensywny ale niestety jest.
Będę jeszcze testował drugą metodą przy wyciągniętym filtrze kabinowym i zwiększoną temperaturą 19/20 stopni.
Ogólnie ozonator ma sporą wydajność, po 30 minutach wszedłem na chwilę wyłączyć silnik to jeszcze szybciej wysiadłem tak dawało ozonem.
Moim zdaniem parownik może być tak zagrzybiony, że na efekt trzeba poświęcić minimum 3x30 min. Jeżeli nic to nie da spróbuję dostać się do parownika od strony wentylatora jeżeli nie da rady to przynajmniej endoskopem sprawdzę jak wygląda.

marmu09

To dziwne kolego ja robiłem jak u Ciebie pkt1. obieg zamknięty bez filtra -nowy, nie zaklejałem szyby Rolling Eyes

ale u mnie efekt rewelacja nie czuć nic. Może dlatego że robię już tak trzeci rok regularnie na wiosnę i po lecie.

Audi A2

Piszesz, że robiłeś bez filtra no ja niestety z filtrem przetestuję bez.
Mam autko parę latek używałem tylko środek w sprayu.

adamon

Właśnie zakupiłem taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
jutro przyjdzie.
Rozmawiałem z producentem to może być stosowany do pomieszczeń o pojemności 100 m3
Zobaczymy Szczęśliwy

kkriss81

Co ciekawe, na alliexpress można kupić ozonator 7-10 g/h do samodzielnego montażu za 100 PLN. Kupuje się takie płytki z zasilaniem, sporo na ten temat można poczytać na forach związanych z tymi tematami.
Chyba w następnym roku zamówię.

kpkp1985

Ja nadal po wyłączeniu klimy po chwili poczuje brzydki zapach, odgrzybianie już u specjalistów i nic.

Czyżby ten parownik był wybierając i nie idzie go wyczyścić chemicznie jest dojście do niego pod schowkiem przez filtr?.

Kurde żeby rozbierać cała deskę żeby go wymienić to jakaś masakra i ciekawe jak długo byłby efekt

Jak Wasze klimy się sprawują ?

miloszlipski

Ja swój często spryskuje przez odpływ skroplin. Jest on pod nogami pasażera z przodu pod dywanikiem po lewej stronie, po podniesieniu dywanu musisz go wyciągnąć bo jest wciśnięty w karoserię. Do tego kupujesz jakaś dobrą piankę (koszt 20-30 zł) i wpuszczasz długim cienkim przewodem przez tą rurkę odpływu (rurka ma ok 10-13 mm średnicy i jest zakończona gumowym specyficzny zaworkiem jednostronnym/zaślepką - można go odchylić - będziesz wiedział o co chodzi jak to zobaczysz) aż nie zacznie wypływać. U mnie to działa i nie mam już przykrych zapachów. Czynność powtarzam 2, 3 razy do roku bo to zajmuje 15 minut - potem tylko trzeba auto dobrze przewietrzyć.
Jak masz bardzo zapuszczoną klimę możesz kupić płyn Wurth (chyba tak to się piszę) też w spreju (ale się nie pieni dlatego trzeba go skierować dokładnie w czyszczone miejsce), jest trochę drogi (50-60zł) ale bardzo żrący dla wszelkich mikrobów (dla ludzkiej skóry też - niestety mogłem się przekonać...) i zabije wszystko co tylko pod niego podejdzie - jak dobrze to rozprowadzisz po parowniku to raczej żadne grzyby nie przeżyją.
BTW problem z odgrzybianiem jest taki że nigdy nie zabijesz wszystkich grzybów w nawiewach i nawet jak spryskasz dokładnie parownik, to i tak gdzieś trochę ich zostanie w przewodach doprowadzających, wylotowych a w tak sprzyjających wilgotnych warunkach szybko się namnażają. Dlatego czynność trzeba regularnie powtarzać, dbać o filtr i drożność odpływu z parownika.

Janusz123456789

Też mam ozonator z viakena i to działa, tzn usuwa brzydkie zapachy, o wiele skuteczniejszy niż środki w aerozolu które jednak zostawiają po sobie jakąś chemię. Ale uwaga, nie można przesadzić z tym ozonowaniem bo jednak źle wpływa na elementy plastikowe, gąbki etc. Najlepiej to wyłączać klimę na 5-10min przed końcem jazdy tak aby osuszyć parownik i kanały.

miloszlipski

@Janusz123456789, Z tym wyłączeniem to masz rację, wiele osób tak twierdzi, sam zacząłem to stosować jak wracam z dłuższej trasy. Co do tej pozostającej chemii po piankach to łatwo się jej pozbyć
włączając nawiewy na obieg wewnętrzny i max temperaturę. 15 minut z odpalonym i nagrzanym silnikiem, potem wietrzenie i nie ma zapachu, inaczej to rzeczywiście parę dni to czuć. Jaką wydajność ma Twój ozonator? Jak długo ozonujesz wnętrze?
@kkris81 ja właśnie tydzień temu taki zamówiłem, wydajnosc 10g/h. Za tydzień albo półtora powinien być u mnie wtedy zdam raport Szczęśliwy

Janusz123456789

To najtańszy ozonator, nie pamiętam jakie one mają wydajność ale dane producenta pewnie i tak są przesadzone, bo niby jaka instytucja to weryfikuje? Chińczycy napiszą wszystko na etykiecie co zamówi producent. Te ozonatory nie są wieczne, ja już użytkuję drugi, pierwszy może za często pożyczałem innym, działał coraz słabiej aż wkońcu padł. Więc wychodzę z założenia, że najbardziej opłaca się kupić najtańszy, a jak się zużyje to poprostu kupić kolejny.

Wnętrze auta najlepiej ozonować tak jak w instrukcjach czyli ok 10min, klima włączona i obieg wewnętrzny. Wtedy ozon przepływa przez obudowę parownika czyli tam gdzie zbiera się wilgoć. Następnie czekam kolejne 10min, dopiero wtedy wietrzę auto i ogrzewanie aby osuszyć.
Lepiej nie przesadzać, bo oznon jednak nie jest obojętny dla plastików i tapicerek.