Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PinkFloyd
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: USA - (pochodzenie Szczecin) Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:28, 06 Paź 2012 Temat postu: Wymiana żarówek refektorów głównych Audi A2 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
frozenstaw
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełm/Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:07, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
Ze swojego doświadczenia wiem że ciężko jest wymieniać żarówki w przednich lampach strasznie ciasno, żeby ułatwić sobie sprawę zawsze wymontowuję reflektory (kwestia dwóch śrub torx) a bardzo ułatwia to wymianę i oszczędza nerwy i czas
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmontemplar
Dołączył: 14 Wrz 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia/Killarney Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:49, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
a czy po wymontowaniu nie trzeba ponownie ustawiać świateł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PinkFloyd
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: USA - (pochodzenie Szczecin) Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:09, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
sajmontemplar napisał: | a czy po wymontowaniu nie trzeba ponownie ustawiać świateł? | ja tam daje rade bez wyciagania, pierwszy raz idzie dluzej , nie trzeba ustawiac jak znaczysz sobie polozenie gornej sruby i mocowania lampy wzglesem karoserii i potem tak samo zalozysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
frozenstaw
Dołączył: 10 Paź 2012
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chełm/Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:49, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
Nie trzeba ustawiać świateł reflektory idealnie się wpasują na swoje miejsce. Pierwszej zimy jak mi przyszło na mrozie zmieniać żarówki i zawleczka pokrywki reflektora spadła mi pod silnik to myślałem że krew mnie zaleje nie dość że skostniały mi ręce to jeszcze było ciemno masakra. Od tamtej pory dla świętego spokoju wyciągam lampy i nie mam problemu z wymianą jest mi tak po prostu wygodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TWIN
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:29, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
frozenstaw napisał: | Nie trzeba ustawiać świateł reflektory idealnie się wpasują na swoje miejsce. Pierwszej zimy jak mi przyszło na mrozie zmieniać żarówki i zawleczka pokrywki reflektora spadła mi pod silnik to myślałem że krew mnie zaleje nie dość że skostniały mi ręce to jeszcze było ciemno masakra. Od tamtej pory dla świętego spokoju wyciągam lampy i nie mam problemu z wymianą jest mi tak po prostu wygodniej. |
ja robie tak samo, i podobnie jak ty wymnieniałem w ciemnościach na mrozie,masakra!!! wg. mnie dojscie jest naprawde małe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmontemplar
Dołączył: 14 Wrz 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia/Killarney Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:36, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
Ja ostatnio wymieniłem recznie , fakt ze musiałem porobić zdjęcia i zobaczyć gdzie jest zawleczka ale się udało. Pomysle o tym wymontowaniu ale z innego powodu jakim jest parowanie reflektorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:56, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
Odgrzeję kotleta
Kolejny manual: Wymiana żarówki H7 w lampie przedniej po stronie kierowcy na przykładzie wydarzeń dzisiejszego dnia - "winę" za całe zamieszanie ponosi Kolega Admin (pochwalił mojego manuala z separatorem do radia to teraz "niech ma za swoje" )
A tak poważniej:
1) Profilaktycznie oznaczyłem położenie lampy względem zderzaka i błotnika. Wydaje mi się jednak, że byłoby ciężko źle ją zamontować. Użyłem do tego celu pisaka, który nie był zbyt trwały i łatwo się zmywał, ale następnym razem i tak najpierw nakleję na lampę taśmę, a dopiero potem naniosę adekwatne oznaczenia.
2) Lampa trzyma się na dwóch śrubach i zamiast mocować się z wymianą żarówki bez jej demontażu po prostu ją zdjąłem - operacja jest prosta jak konstrukcja cepa. Całość zabawy zajęła mi w sumie może ze 30 minut (nie licząc robienia fotek.)
3) Przy wymianie lampy raczej ciężko coś uszkodzić, warto tylko zwrócić uwagę, aby prawidłowo zamontować żarówkę w lampie i nie dotykać bańki żarnika palcami, bo wilgoć i tłuszcz pozostawione na jej powierzchni mogą skutecznie skrócić jej żywotność.
4) Osobiście jestem zdania, że skoro jedna żarówka padła to za chwilę padnie i druga - gdyby nie fakt, że miałem tylko jedną żarówkę zapasową to wymieniłbym też i drugą. Koszt nieduży, a lepiej i szybciej to zrobić za jednym zamachem. Z tego prosta nauczka na przyszłość, aby mieć minimum dwie zapasowe żarówki.
Edited (15.12.2013):
Jakby ktoś wątpił w moją teorię z powyższego pkt nr 4 to uprzejmie "donoszę" , że 5 dni po wymianie żarówki po stronie kierowcy spaliła mi się żarówka po stronie pasażera - czyli czeka mnie powtórka z rozrywki.
Z własnego doświadczenia polecam żarówki Tungsram, Narva (czyli Philips), Hella - w cenie około 10 zł /szt. Kupno droższych uważam za przerost formy nad treścią. Kupna chińszczyzny po 2,50 zł za sztukę unikam, bo wiem, że z jakością (geometria żarówki) i trwałością bywa średnio. Raz kupiłem zestaw żarówek Philipsa za 70 zł brutto i ... doszedłem do wniosku, że poza efektem psychologicznym i wydatkiem kasy nie ma żadnej różnicy. "A jak nie ma różnicy to po co przepłacać"
Manual do pobrania <a href="https://docs.google.com/uc?id=0B3Q-EhcbbCYzTGdabDV5eTJXclE&export=download">tutaj</a>
Post został pochwalony 4 razy
Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Nie 18:59, 15 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grom546
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Audi A2
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1953
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 200 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:28, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
beerkoff napisał: | Odgrzeję kotleta
Kolejny manual: Wymiana żarówki H7 w lampie przedniej po stronie kierowcy na przykładzie wydarzeń dzisiejszego dnia - "winę" za całe zamieszanie ponosi Kolega Admin (pochwalił mojego manuala z separatorem do radia to teraz "niech ma za swoje" ) |
beerkoff następna pochwała postu się należy.
Jestem tego zdania, że z obrazu można więcej wyczytać niż ze słów, zawsze staram się uwiecznić wszelkie naprawy.
Wszystkie manualne zrobię w pdf i wrzucę na stronę o A2 linki do zdjęć czasami giną w sieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:49, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
Audi A2 napisał: | beerkoff napisał: | Odgrzeję kotleta
Kolejny manual: Wymiana żarówki H7 w lampie przedniej po stronie kierowcy na przykładzie wydarzeń dzisiejszego dnia - "winę" za całe zamieszanie ponosi Kolega Admin (pochwalił mojego manuala z separatorem do radia to teraz "niech ma za swoje" ) |
beerkoff następna pochwała postu się należy.
Jestem tego zdania, że z obrazu można więcej wyczytać niż ze słów, zawsze staram się uwiecznić wszelkie naprawy.
Wszystkie manualne zrobię w pdf i wrzucę na stronę o A2 linki do zdjęć czasami giną w sieci. |
Zdjęcia są na moim koncie dropbox i regularnie robię profilaktyczny backup danych, ale jeśli chodzi o PDFa to nie widzę problemu - niniejszym oznajmiam, że żadne z powyższych zdjęć nie jest chronione prawami autorskimi , proszę się częstować do woli. W razie potrzeby mogę udostępnić lepszą rozdzielczość bez wstawionych komentarzy tekstowych, tylko jakość fotek nie powala, bo robiłem je telefonem komórkowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 21:53, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
no to jak już tak fajnie o wymianie żarówek dyskutujemy to przy okazji można by wymienić na LED zwłaszcza że ori szału nie wyświecają ale jak to wygląda prawnie np takie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grom546
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:40, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
6. Palniki xenon nie posiadają homologacji. Są przeznaczone do użytku tylko na tor lub zlot. (o zmianie żarówek na inne niż zwykłe h7 jest już chyba temat)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grom546 dnia Śro 22:41, 11 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 9:48, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
grom546 napisał: | 6. Palniki xenon nie posiadają homologacji. Są przeznaczone do użytku tylko na tor lub zlot. (o zmianie żarówek na inne niż zwykłe h7 jest już chyba temat) |
zgadza się ale te z linku to nie xenon tylko LED
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:39, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
1) Przeczytałem opinię, że "nie można zastąpić żarówki H7 kilkoma nawet LEDami ponieważ żarnik żarówki jest bardzo precyzyjnie osadzony w reflektorze w stosunku do odbłyśnika (lustra). Każda, nawet drobna odchyłka od tego położenia spowoduje kompletne zachwianie geometrii strumienia świetlnego."
2) Dodatkowo te żarówki LED H7 świecą podobno dużo słabiej i o o ile trwałość takiej konstrukcji jest nieporównywalnie większa na korzyść LED, o tyle z widocznością wręcz przeciwnie. Po różnych forach użytkownicy piszą, że LEDy są ok do tablicy rejestracyjnej, schowka, postojówek, ale nie jako źródło światła do głównego reflektora.
3) Nie do końca zgodzę się z opinia, że światła w A2 słabo działają. Lampa ksenonowa to to nie jest, ale mam/miałem okazję jeździć kilkoma samochodami i nie widzę powodu by twierdzić, że reflektory w A2 kiepsko działają. Dodam, że mam standardowe żarówki, a nie jakieś +30 % itp. i nie narzekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kenstfield
Dołączył: 14 Lis 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białogard Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:20, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
Jak komuś źle świecą światłą przednie to polecam podjechać na lepszą stację diagnostyczną, gdzie będzie ktoś ogarnięty, to za 20zł ustawi poprawnie światła.
U mnie dwa reflektory świeciły w jedno miejsce - na środku przed samochodem - i w takim ustawieniu nic kompletnie nie było widać.
Po ustawieniu jak ręką odjął.
W nowszych samochodach lepiej świecą światła bo odbłyśniki nie są powypalane i okopcone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:17, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
Względnie nawet przy okazji przeglądu technicznego jechać gdzieś gdzie przykładają się do sprawdzenia auta i raz na rok sprawdzić czy lampy są OK. Przez kilka lat swoją poprzednią Meganką/Pasatem jeździłem do serwisu, gdzie cały coroczny przegląd trwał 5 min i w efekcie miałem tylko pieczątkę w dowodzie i "satysfakcje", że łatwo poszło. Z czasem trochę mi się zmieniło myślenie i raz pojechałem do konkurencji, tam "trzepali" mi auto koło 20-25 minut: sprawdzanie lamp, opon, zawieszenia na szarpakach, ewentualne wycieki, sensor gazu i badanie całej instalacji gazowej od butli w bagażniku poprzez przewody pod autem na reduktorze skończywszy, weryfikacja numerów na butli LPG, VINu. Słowem przykładali się do roboty i w efekcie bez żadnej dodatkowej opłaty dostawałem info typu: końcówka drążka do wymiany, amor leje, manszeta na przegubie pęka, miska olejowa powoli zaczyna puszczać, oponka zaczyna z jednej strony ząbkować, tłumik końcowy powoli zaczyna się prosić o wymianę itp. Nawet mogłem sobie wejść pod auto i pooglądać wszystko, choć teoretycznie nie powinienem. Nic więcej nie płaciłem, zawsze mi dowód rejestracyjny podbijali od reki, a ja sam sobie już potem robiłem wszystko co trzeba we własnym zakresie (po drążkach tylko musiałem jechać na geometrię).
A co do osadzenia żarówek w lampie: raz mi się zdarzyło źle zamontować H4 w oprawce (krzywo), różnica głębokości montażu wynosiła może max 2 mm. Cała lampa w aucie świeciła w niebo , po lewej stronie auta praktycznie nic nie oświetlała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lolson28
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:04, 28 Gru 2017 Temat postu: |
|
Witam
Podpowie ktoś jak po odkręceniu lampy wyjąć postojówkę ? Żarówka jest osadzona dosyć głęboko. Z miejsca gdzie jest osadzona wystaje plastikowy patyczek i dwa przewody. Próbowałem na różne sposoby obracać tym patyczkiem , delikatnie naciskać i nie mogę wyjąć postojówki.
Proszę o info .
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Audi A2
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1953
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 200 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:09, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/jgTQ0BEu2VQ" frameborder="0" allow="autoplay; encrypted-media"></iframe>
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|