Remont Alternatora

Cycor

Witam. W moim Audi A2 1.4 AUA łożyska alternatora zaczęły głośno pracować czy ktoś z klubowiczów wymieniał łożyska w takim alternatorze?? Może znacie wymiary łożysk jeżeli tak to bardzo byłbym wdzięczny? Bo chciałbym tego samego dnia rozebrać i złożyć go a autko potrzebuje codziennie żeby do pracy dojechać.

Czy opłaca się samemu robić czy oddać to komuś??

beerkoff

http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-5-png-a-font-size-2-color-6a0303-elektryka-font,9/kontrolka-braku-ladowania-alternator,1221.html#17742

Jak miałbym pewność, że problem tyczy się stricte łożysk to spróbowałbym je sam wymienić. Nie jest to wybitnie drogie. Do tej pory myślałem, że najszybciej i najprościej byłoby kupić używany alternator Szczęśliwy

, ale sam próbowałem tak zrobić i niestety trafił mi się uszkodzony...

Cycor

tak mi się wydaje ze to łożyska padły. Jak wezmę drewniany klocek (listewkę) i przyłożę jeden koniec do alternatora a drugi do ucha to słychać ze to na pewno on zaczyna wyć. Wycie nasila się przy dłuższych trasach wtedy bardziej go słychać. W piątek jak nic mi nie wypadnie to postaram się za niego wziąć Szczęśliwy

na wolnych obrotach to wycie jest nie równe a jak dodam gazu to tak jakby ustawało

Jakieś 2 tyg temu zdjąłem pasek i tak poruszałem wałkiem alternatora to nie było nic czuć luzów ale jak obkręciłem to lekko szumiał.

Czy idzie dostać w sklepach komutator do alternatorów naszych bolidów??
Idzie samemu go zmienić czy jest potrzebny jakiś ściągacz??

Edycja:
- 1 x 6003-2RS/C3
- 1 x 6303-2RS/C3
ale czy te łożyska pasują do tego alternatora? : 037903025F 90A Bosch

/scaliłem
beerkorff

colorstormimolagelbA2 · Gość

Nie przyklada sie klocka tylko STETOSKOP!
Druciarstwo nie poplaca.
Co do kupna uzywanego alternatora to popieram ten krok jak i kupno do tego nowego lozyska.
Z dwoch alternatorow zawsze mozna zlozyc jeden i do takiego dac nowe lozysko.
W alternatorach jest wiecej czesci ktore ulegaja zuzyciu wiec wlasny bank takowych jest pozadany.

beerkoff

trepek

Tutaj masz fotostory z regeneracji alternatora:

[link widoczny dla zalogowanych]

Cycor

Czy przykładanie klocka drewnianego nazywasz druciarstwem??
To jest stary sprawdzony sposób a jak ktoś nie ma STETOSKOPU to musi sobie radzić a przez drewniany klocek usłyszy to samo. Jak miałem praktyki w Citroenie w dąbrowie to używali to tego celu trzonków młotków.

W moim przypadku nie widzę potrzeby kupowania drugiego alternatora bo wszystkie parametry są dobre tylko ze głośno pracuje i na bank to są łożyska a ewentualnie co mogło pójść to szczotki i pierścienie ślizgowe.

beerkoff

Inwestuj w łożyska i zrób manuala Szczęśliwy

jak masz chwilę to zerknij na wątek na elektrodzie, gdzie pytałem o Twój alternetor, była tam kilka ciekawych wskazówek co do rozbiórki (albo w wątku pobocznym): [link widoczny dla zalogowanych]

Cycor

ok Zrobimy zdjęcia a później manuala ale to dopiero w weekend będę rozbierał Smutny

Pierścienie ślizgowe (komutator) już mam 10 zł kosztował a szotki nie można podobno kupić samych tylko z samoregulatorem i zamiennik w okolicznym sklepie kosztuje 65zł a oryginał 125zł ale zobaczymy jak rozbiore czy jego trzeba będzie zmienić. A po łożyska jutro się wybiorę.

beerkoff

Daj linka do modelu komutatora, albo chociaż jego oznaczenie (jeśli kupowałeś lokalnie) . Nie wiem jak z dostępnością na rynku, ale może ktoś będzie poszukiwał to będzie miał jak znalazł. Mruga

Cycor

Samoregulator cargo 139925 ( ja za niego dałem 65 zł)
[link widoczny dla zalogowanych]

pierścienie ślizgowe (komutator)
oryginał: [link widoczny dla zalogowanych]

zamiennik : [link widoczny dla zalogowanych]

Ja kupiłem zamiennik za 10 zł w okolicznym sklepie bo boschowski nie był dostępny od reki

po remoncie alternatora ładowanie na zimnym 14.38V na rozgrzanym silniku 13.8-13.9V po połączeniu silnika z budą auta 14.30V mierzone na włączonych światłach na akumulatorze (przewód łączący budę z silnikiem linka 35mm kwadrat w gumie bo taki miałem dostępny nowy za free, koncówki zacisciete na prasie nie młotkiem). Przed remontem ładowanie wynosiło 13.70V

beerkoff

No to nieźle - gratuluję efektu końcowego, poprawa jest znaczna.
Czy udało ci się może zrobić jakiś fotki ? Dałbyś radę się niemi podzielić i opisać operację, ewentualnie jakie napotkałeś największe utrudnienia ?

colorstormimolagelbA2 · Gość

trepek

W linku z forum A4 jest pokazana regeneracja alternatora, poza regulatorem napięcia i płytką z diodami nie różni się ten alternator od tego, co jest w A2.

Cycor

mam fotki i zacząłem je już pomału opisywać jak skończę to dodam a alternator jest praktycznie taki sam jak w tym linku z a4. Problem był z odkręceniem 4 małych śrub na śrubokręt krzyżak z przodu alternatora. Nie dało się ich odkręcić i trzeba było rozwiercać. Alternator z auta nie wyjąłem dołem odkręcając sprężarkę klimy tylko do góry. Mostka prostowniczego nie odpinałem od uzwojeń bo nie widziałem takiej potrzeby. A z tym stetoskopem to w dzisiejszych czasach to nie problem z zakupem tak jak piszesz i to trzeba będzie kupić Szczęśliwy

ale narazie no niestety nie mam i jakoś musiałem sobie poradzić Smutny

.

Dodałbym już te zdjęcia ale nie mam kiedy dokończyć ich opisywać bo rozebrałem dzisiaj rozrząd bo coś w nim hałasowało (najwyżej tak mi się wydaje ze to tam) i jedna rolka mi się wydaje podejrzana ale zobaczymy jak nią zmienię czy będzie dalej ten hałas.