Problem ze światłami awaryjnymi

kornik69

Witam Wszystkich

To mój drugi post i już mam kolegów pytanie. Czy ktoś z was spotkał się z sytuacją, że trójkątny przycisk uruchamiający światła awaryjne zablokował się i nie można przez to ich włączyć ? Guzik wciska się tylko lekko do pewnego momentu, ale niczego nie uruchamia. Nie daje mi to spokoju, a nie chciałbym dłubać przy tym bez konsultacji. Jak myślicie czy to problem z samym przyciskiem czy tez coś głębszego ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam
Kornik

Audi A2

Włącznik świateł awaryjnych wciska się max. na głębokość 5 mm są dwie możliwości albo przekaźnik albo właśnie włącznik, który często jest zalewany przez nieostrożnych kierowców ponieważ jest blisko uchwytów na napoje.

kornik69

Witam i dzięki za odpowiedź.

Mój przełącznik nie był zalany. Z zasady nie piję i nie jem w samochodzie. Po prostu w pewnym momencie przełącznik zaczął pracować tak jakby miał pod spodem warstwę modeliny. Wciska się gdzieś na 2mm.

Jak kolega myśli czy dłubać coś przy tym samemu czy lepiej zostawić to serwisantom ?

Pozdrawiam
Kornik

PinkFloyd

serwisant to Ci tylko go wymieni, a z wymiana to nie ma problemu wiec sam to opanujesz,

Audi A2

Zależy od twoich zdolności manualno-elektrycznych dla mnie to przyjemność taka naprawa. Z tego co czytałem autko masz 2 tyg czyli zalać mógł ktoś przed tobą a dopiero teraz się ujawniło. Mogę wrzucić schemat tego przełącznika wtedy sprawdzisz przejścia na stykach. Nierozbieralem go ale po wyglądzie widać że jest rozbieralny czyli można go wrazie czego zregenerowac.

kornik69

Zdolności mam jako takie (poproszę szwagra o pomoc, bo on uwielbia takie elektryczne robótki), tylko ciekawi mnie czy muszę rozbierać całą deskę czy można się do niego jakoś dostać bez takiego manewru.

Byłbym Ci wdzięczny za schemat jeśli takowy posiadasz.

tobi71

Do wymiany lub ewentualnej naprawy samego włącznika dostaniesz się po wyjęciu panelu radia. Demontuje się obramowanie kratek nawiewu oraz wysuwających się uchwytów na kubki bo między nimi jest zatrzaśnięty włącznik, uważaj bo przewody są krótkie do włącznika. Cała operacja jest łatwa i wystarczy jeden klucz torx.

kornik69

Wielkie dzięki ! Będę próbował coś zdziałać. Obym tylko jeszcze gorzej nie spaprał Szczęśliwy

Pozdrawiam
Kornik

Audi A2

Schemat (przełącznik nr S614) plus rysunek gdzie znajduje się przekaźnik awaryjnych.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

PinkFloyd

tu jak wymontować ten zespół awaryjnego przełacznika
[link widoczny dla zalogowanych]

tobi71

Super opis, tak jak opisałem, prosta sprawa z demontażem.

kornik69

Ekstra sprawa! Teraz mogę działać.

Jeszcze raz wielkie dzięki Panowie! Szczęśliwy

Pozdrawiam
Kornik

Audi A2

Jak już uporasz się z tą usterką daj znać co było przyczyną.

joszi

podepnę się pod temat.

W A2 mojej żony coś jest nie tak z awaryjnymi. Gdy je włączę na 1-2 mrugnięcia działa ok, natomiast przy następnych przestają mrugać światła z całej prawej strony samochodu. Gdy wyłącze i włącze awaryjne mruga już tylko lewa strona. Dopiero gdy wyłącze awaryjne, włącze na chwilę prawy kierunek, wyłączę to znowu awaryjne zadziałają na 1-2mrugnięcia i znów zacznie mrugać tylko lewa strona.

Może ktoś przerabiał coś podobnego? Wolę się zapytać zanim zacznę szukać nowego przerywacza

frozenstaw

Joszi miałem problem z kierunkami http://www.audia2.fora.pl/img-src-http-www-audia2-fora-pl-images-galleries-105060310950768aa5e4770-946021-wm-png-img,9/problem-z-kierunkowskazami,503-25.html winowajcą okazał się przerywacz, w moim przypadku wystarczyło podgiąć blaszkę i do tej pory śmiga. Są dwie cewki jedna od kierunków druga właśnie od awaryjnych.

joszi

super. Dzięki z podpowiedź.

Trzasek

Witajcie.... Mam problem ze swoim autkiem 1.4 TDI wersja brytyjska... Otóż codziennie po zamknięciu auta z pilota, po kilkunastu minutach włączają się światła awaryjne....
Na początku jakoś mi to nie przeszkadzało bo co chwila poruszam się autem, natomiast teraz kiedy mam więcej czasu wolnego zaczyna mnie to irytować... Ostatnio w ciągu nocy sąsiad dzwonił do mnie 3 razy informując mnie o migających światłach. Mieszkam w domu wolno stojącym więc wziąłem się na sposób i zostawiając auto na podjeździe po prostu go nie zamykałem, i było ok bo nie migały.. Od kilku dni sprawa się zmieniła bo nawet jak go nie zamknę to migają.. czasem po kilku minutach czasem dopiero w nocy.. Proszę o pomoc bo nie chciałbym wstać któregoś pięknego ranka z niemożliwością odpalenia auta ponieważ bateria padła z powodu migających świateł.... Dzięki wielkie...

Pozdrawiam Jacek

przeniosłem do istniejącego tematu
/beerkoff

beerkoff

Zapraszam do działu "Przywitaj się" , aby postanowieniom regulaminu stało się zadość. Szczęśliwy

Co do samej istoty problemu. Rozumiem, że standardowo kierunkowskazy i awaryjne działają OK ? Czyli jak je celowo włączysz to nie ma z nimi problemu ?

Powiedz mi jeszcze jak rozwiązujesz problem z migającymi awaryjnymi ? Jak rozumiem zauważasz, że same działają i co robisz, że przestają ? Czekasz, aż im samoczynnie przejdzie czy np. zapalenie silnika lub zablokowanie centralnego zamka rozwiązuje problem ?

To co mi przychodzi na szybko na myśl:
a) kierunkowskazy chyba włączają się razem ze wzbudzonym alarmem, ale zakładam, że skoro nie masz wraz z nimi sygnału dźwiękowego, a w dodatku problem następuje jak alarm nie jest zazbrojony to ten trop można odpuścić
b) słaba teoria, ale może warto zerknąć na moduł kierunkowskazów i lekko poruszać "stycznikami" - podprostować je itp (temat omawiany w wątku o problemach z kierunkami) - ewentualnie jak problem wystąpi to spróbować zrobić "pięścią" terapię wstrząsową okolic panelu klimatronika i zobaczyć czy się coś zmieni ? Ewentualnie zrobić to samo w okolicach włącznika awaryjnych ?
c) Tymczasowe rozwiązanie to wypinanie bezpiecznika awaryjnych. Wiem, ze to półśrodek, ale przynajmniej auto będziesz mógł zostawiać na noc i spać bez niespodzianek.

berthold61

bardziej prawdopodobne jest to że alarm się załącza tylko coś jest zrobione z klaksonem , wypięty lub już padnął , sprawdziłbym najpierw ten trop czyli jak zacznie migotać pomierzyć napięcie na klaksonie jest gdzieś z tyłu pod autem

grom546

Hej. Po zastosowaniu się do regulaminu podaj błędy z kompa Szczęśliwy