Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Śro 16:59, 19 Mar 2014 Temat postu: Co to takiego pracuje. |
|
Po podniesieniu maski jak i wewnątrz pojazdu po stronie kierowcy słychać pracę silnika elektrycznego włącza się i wyłącza na przemian bez jakiejś regularności samochód stoi nikt niczym nie kreci a to bzyczy i przestaje.
Myślałem o pompie wspomagania ale to chyba zły trop biorąc pod uwagę ze auto na postoju i nikt nie kręcił kierownicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:22, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
Pompa od wspomagania włącza się gdy pracuje silnik? Jeśli silnik pracuje i słychać wtedy tą pracę to na pewno coś z pompą od wspomagania - pracuje z przerwami i to może być także przyczyną pulsowania świateł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Śro 18:23, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
W ten sam sposób co światło wewnętrzne pulsują światła mijania jest to totalnie niepasujące do pracy "bzyczenia" tego silnika (radio nie jest seryjne - pionier DEH-440BT podłączone za pomocą separatora antenowego i przejścia kupionego na allegro ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Bzyczenie dochodzi z lewej strony komory silnika (strona kierowcy) nie wiem skąd dokładnie, nie do końca tez potrafiłem zlokalizować pompę wspomagania.
Dzisiaj nie będę czyścił połączeń masowych po prostu poda deszcz :-)
link do filmu z pulsowania świateł (robione telefonem)
Po wyłączeniu radia pulsowanie staje się synchroniczne z bzyczeniem czyli jest bzyczenie jest ciemniej więc chyba jest winowajca ale teraz pojawia się pytanie jak potwierdzić czy to pompa wspomagania generuje to bzyczenie i co z tym zrobić jeśli się potwierdzi źródło dźwięku oraz jakie mogą być konsekwencje zlekceważenia problemu.
Zdaję sobie sprawę z braku konsekwencji w poprzednim poście ale czas weryfikuje spostrzeżenia.
Zapomniałem o bardzo istotnej rzeczy mianowicie zdarzyło się zapalenie kontrolki wspomagania (wspomaganie działało cały czas) co innego możne być powodem zamieszania?
http://youtu.be/-2jGLZTc1Ds
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez simca2 dnia Śro 18:52, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
Pompa od wspomagania jest w lewej przedniej i dolnej części komory silnikowej i widać tam taki plastykowy okrągły zbiorniczek do płynu hydraulicznego. Sprawdź czy jest odpowiedni poziom tego płynu, dolewamy zielony mineralny G00200 lub odpowiednik Febi 6162 do zaznaczonego poziomu max. A tak wygląda wymontowana [link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli jest odpowiedni poziom płynu to pewnie coś się jednak dzieje z pompą mechanicznie, spróbuj odpiąć od pompy główne zasilanie wypinając wtyczkę z dwoma grubymi przewodami (czerwony i brązowy) i sprawdź czy światła pulsują uruchomiając silnik, do bezpiecznika jest chyba trudny dostęp, może ktoś podpowie jaki jest dostęp, wiem że jest przy przekaźnikach, z lewej strony w kabinie aby go wyjąć dla próby.
Możliwe, że te dwie przyczyny są powiązane czyli pompa wspomagania i słabe połączenia masowe.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez bogdand dnia Śro 19:40, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Śro 19:43, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
Znalazłem france po mojemu jest po prostu pod lewą lampą faktycznie płynu jest poniżej minimum ale niewiele około 5 mm jutro kupie i w piątek po służbie doleję dam znać o efektach - tak banalnego zabiegu - oby pomogło.
Połączenia masowe muszą poczekać do soboty - dzisiaj padało.
Może to być powód tak jak by chciała wytworzyć swoje ciśnienie i nie zawsze miała z czego. - prywatne przemyślenia ;-)
Bogdan - dzięki po raz kolejny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez simca2 dnia Śro 19:44, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Pią 14:23, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
Dolałem płynu do wspomagania i chyba pomogło poczekam do ostatecznego osądu do wieczora bo w pełnym świetle nie mam 100% pewności ale nie słychać i nie widać migania.
Wniosek - pompy wspomagania może tak są wadliwym elementem (doświadczenia innych na razie nie moje) ponieważ ciężko sprawdzić stan płynu a minimalny brak poniżej minimum skutkuje znacznie zwiększona pracą podczas jazdy a nawet postoju z włączonym silnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:31, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
Czekamy niecierpliwie na końcowe efekty - oby dolewka płynu pomogła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Sob 17:08, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
Niestety dolewka nie pomogła poza tym już potwierdziłem że to elektryczna pompa wspomagania "bzyczy" nie synchronicznie i podczas włączania i wyłączania szarpie nią coś w stylu uderzenia hydraulicznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Audi A2
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1953
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 200 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:15, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
Być może niski stan płynu wykończył pompę, warto przynajmniej raz w roku przy wymianie oleju sprawdziać stan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:28, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
Może ta stronka o przyczynach i awariach pomp coś pomoże [link widoczny dla zalogowanych] , szczególnie ostatni tekst o pompach TRW i przyczynach przygaszania świateł przy niesprawnej pompie.
Naprawa pomp w tym warsztacie nie jest tania, ale mam nadzieję że solidna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Śro 14:55, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
gdzie znajduje się czujnik skrętu i która to kostka służy do jego podłączenia jak go szukać i wykluczyć lub potwierdzić jego uszkodzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Czw 11:37, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
W końcu zrobione - wymiana czujnika skrętu i po temacie pompa wspomagania pracuje normalnie światła nie przygasają czyli tzw powrót do normalności.
Szczególne podziękowania dla bogdand za pomoc i wsparcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:38, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Cieszę się, że problem rozwiązany i pewnie komuś przyda się gdy będzie szukał przyczyn przygaszania świateł (podobne przypadki były poruszane), tylko niestety ta cena nowego czujnika skrętu trochę przeraża - nowe podobno są mniej awaryjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Czw 15:21, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
W ASO powiedzieli że to już trzecia generacja tego czujnika i zawsze usuwali błędy - tylko ile w tym prawdy. Czujnik kosztował 536 zł z wyproszonym rabatem więc w stosunku do 470 zł na allegro + przesyłką uważam ze cena wręcz atrakcyjna ;-)
Po za tym dostęp do wtyczki i czujnika masakryczny zdjęcie zderzaka - wtyczka, oraz nadkole i podłoga - czujnik to tylko początek ale wszystko jest do zrobienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:02, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Opisany przypadek uszkodzonego czujnika skrętu zaaranżowali w Skodzie Fabii na TVN Turbo w programie "Będzie Pan zadowolony" i mechanicy nie przystąpili nawet do diagnozy tłumacząc się zbyt skomplikowaną i kosztowną naprawą, tylko w Skodzie czujnik ten kosztuje o wiele mniej - ciekawe czy pasuje do A2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
simca2
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bogdaniec
|
Wysłany: Pon 4:45, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Czunik pasuje mechanicznie ale co do dzialania nie mam pewnosci w aso roznica w cenie byla 60 zl na korzysc skody wiec bez brawury - nie ryzykowałem zamiennika z innego modelu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|