Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rarytas1
Dołączył: 19 Mar 2016
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:17, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
Nowy wahacz do a2 ze zdejmowanymi sworzniami, tulejami ( ten typ co kupiłeś) to koszt 980 pln za sztukę (aso )Zamienników brak
Jeśli będzie ci śmigać to robię tak samo bo juz czas żeby całe przednie zawieszenie wymienić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rarytas1 dnia Sob 14:24, 01 Gru 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:13, 05 Gru 2018 Temat postu: |
|
Będę to widział w przyszłym tygodniu bo przez brak tego sworznia w sobotę zabrałem się za montaż webasto... Z tego tez wrzucę relację jak tyko wszystko będzie skończone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:11, 07 Gru 2018 Temat postu: |
|
Jestem po rozbiórce zawieszenia. Okazuje się że nowy wahacz jest krótszy na swozniu o 4 mm (około). Pytanie do Was zakładać, nowy mimo wszystk? Zmieni to kąt pochylenia koła w stronę dodatniego. Ktoś wie jaki kąt jest standardowo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miloszlipski dnia Pią 23:12, 07 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:16, 08 Gru 2018 Temat postu: |
|
Ze wstępnych wyliczeń wyszło mi że kąt pochylenia koła dla 4 mm roznicy dl. wahacza zmieni się o 0'35" na plus. Dużo i nie dużo... poprawi się przyczepność na wprost, a pogorszy w zakrętach. Chyba zrezygnuję z tych wahaczy. Choć poczekam do jutra rana z decyzją.
---edit---
Wahacze odsyłam niestety, bo nie chcę kombinować. Podejrzewam, że jak ktoś ma standardowo wahacze z blachy to takie od fabii będą w zupełności ok bo jak pisałem to różnica tylko (a może aż) 4mm, po za tym czytałem na niemieckim forum że nawet przejście z odlewanych na oryginalne blaszane wahacze zmienia geometrię, to samo zresztą pisał PinkFloyd. Ja lubię mieć wszystko na tip-top dlatego zamawiam dedykowane do mojego egzemplarza wahacze odlewane.
---edit2---
Na koniec jest jakiś pozytyw. Gadałem przed chwilą ze znajomym mechanikiem, powiedziałem mu o tych wahaczach. Stwierdził, że mogłem zakładać bo 4 mm to jest nic przy mac-personie... Mówi, że setki razy robił zbieżność w nie najnowszych autach gdzie były kolizje z dziurami, krawężnikami itp i takie odchyły nie mają większego znaczenia, najważniejsza jest zbieżność i kąt wyprzedzenia zwrotnicy. Zmiana nachylenia koła o kilka ułamków kąta nie ma znaczenia i nikt tego nie będzie w stanie odczuć, nawet agresywnie jeżdżąc, a już szczególnie jeśli taka zmiana jest symetryczna w obu kołach.
Trochę żałuje bo rano wrzuciłem paczkę do zwrotu do paczkomatu... No ale trudno, test przeprowadzony, będzie dla potomnych Także jeśli komuś nie będzie w głowie siedzieć, że nie będzie miał kąta 0'50" tak jak fabryka wymyśliła tylko 0'20" +/- 0'10" to można zamawiać i zaoszczędzić 500 zł.
---edit3---
Nieźle, mój znajomy chyba miał rację, wg tej tabeli:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Maximum permissible difference between left and right 30′ |
czyli między kołem a kołem może być 30' różnicy w pochyleniu... To te 30"-40" jednocześnie dla dwóch kół nie powinno mieć żadnego znaczenia, wystarczy po montaży pojechać na zbieżność.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miloszlipski dnia Sob 17:13, 08 Gru 2018, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:53, 08 Gru 2018 Temat postu: |
|
W niektórych modelach aut stosowano regulację kąta pochylenia w ten sposób, że otwory do mocowania sworznia w wahaczu były w kształcie tzw. fasolki i przesuwając sworzeń zmieniało się pochylenie. Ciekawe czy w tym wahaczu była by możliwość podpiłować otwory o te kilka mm aby uzyskać pożądane parametry.
Kiedyś znajomy kupił mazdę po naprawie blacharskiej tak spieprzonej na podłużnicy, że półoś wyskakiwała ze skrzyni na zakrętach bo była za mocno napięta i poradziłem mu w ten sposób, że podpiłowałem mu otwory w wahaczu, sworzeń się cofnął i nawet geometria ustawiła się prawidłowo ale pewnie taka rzeźba pewnie u Ciebie by nie przeszła gdyż pisałeś, że lubisz jak wszystko jest jak w książce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:10, 08 Gru 2018 Temat postu: |
|
Przeszło mi to przez myśl wczoraj jak dosięgła mnie wizja zakładania starego wahacza z powrotem... ale materiału na tym wahaczu było za malo, może 3-4 mm do brzegu. To samo sworzeń. Gdy trzeba było skrócić ten zestaw to może bym zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:49, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
Dostałem dzisiaj wahacze TRW. Numery JTC1124- lewy i JTC 1125 - prawy.
Jako ciekawostkę powiem że w dwóch miejscach mają zeszlifowane numery. Nie wiem dlaczego i co to oznacza. Opakowanie wygląda jak oryginalne TRW, takie samo jak przy poprzednich wahaczach (też były tej firmy). Wrzuciłem zdjęcia do galerii. http://www.audia2.fora.pl/viewimage.php?i=1907
Napiszcie co o tym myślicie.
Btw te wahacze są identyczne do tych montowanych fabrycznie, optycznie praktycznie niczym się nie różnią (oczywiście po za nalotem rdzy na starych ) Mam nadzieje, że długości się tym razem będą zgadzać, ale to już dam znać po sobotnim montażu
Ps. do wahaczy dostałem jeszcze śruby i nakrętki sworznia, ale nie ma ich na zdjęciach.
---update---
Pogooglałem trochę i wychodzi na to, że te szlify to oznaka, że to oryginały, a zeszlifowane mogły być znaczki Audi.
Cytat: | WAHACZE POSIADAJĄ ZESZLIFOWANE LOGA AUDI/VW PONIEWAŻ SĄ PRZEZNACZONE DO SPRZEDAŻY POZA AUTORYZOWANYMI SERWISAMI, SĄ TO WAHACZE ORYGINALNE VW/AUDI |
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie powiem, że mnie to nie cieszy i mam nadzieje, że będzie spokój na kolejne 200 tysięcy km
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miloszlipski dnia Śro 20:58, 12 Gru 2018, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rarytas1
Dołączył: 19 Mar 2016
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:38, 13 Gru 2018 Temat postu: |
|
Skąd je dorwales - też potrzebuję daj namiar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:59, 13 Gru 2018 Temat postu: |
|
Na allegro kupiłem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu masz od autoryzowanego dystrybutora TRW:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nawet widać na zdjęciu podglądowym zeszlifowania. Ale bierz gdzie taniej, to wszystko to samo.
Swojego sprzedawcy nie polecę bo zwlekał z wysyłką kilka dni, po mimo obiecanej wysyłki na drugi dzień - miał bym już na samochodzie je, a tak jeszcze się będę bujał po mieście 2 dni ze skrzypiącą tulejką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miloszlipski dnia Czw 19:59, 13 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:35, 17 Gru 2018 Temat postu: |
|
Wahacze wymienione w zeszłą sobotę. Pasowały idealnie. Porównałem je z fabrycznymi. Śmiem twierdzić że te TRW są identyczne do tych które szły na pierwszy montaż, ale czas pokaże ile wytrzymają.
Teraz mały offtop, ale mam nadzieje pomocny:
Co do wymiany tulejek wahacza to radzę nawet nie próbować ich wyprasowawać, bo po tylu latach aluminiowa tuleja skleja się z aluminiowymi sankami zawieszenia i specjalny ściągacz to tych tulei nie ma szans tego wyciągnąć (ja swój zerwałem - całe szczęście dał się naprawić). Nie pomogła też prasa 20 T. Jedyny sposób żeby bezstresowo je wymienić tp rozwiercić gumę a potem rozciąć tuleję brzeszczotem w 2 miejscach uważając na żeby nie drasnąć sanek. Wtedy tuleja poddaje się na prasie, czy ściągaczem do tego przeznaczonym. Co do montażu wahaczy to są dwa sposoby. Oficjalny z serwisówki zakłada demontaż sanek i prasę. Mój patent to pas transportowy z klamrą do ściągania. Przekładamy pas za sanki z tyłu od strony tulei wahacza i za przód wahacza i stopniowo skracamy pas klamrą, efekt: wahacz wchodzi w kilka kliknięć pasem, bez rozbieranie sanek
Tutaj macie o wymianie tulei metalowo gumowej o której pisałem wyżej:
Pull in bonded rubber bush.
1 - Spindle from -3291-
2 - Axial bearing from -3301-
3 - Bar -3351/4-
4 - Suspension bracket
5 - Bush
6 - Thrust piece -T40023-
7 - Brass washers and nut from -3291-
Pull out bush.
1 - Spindle from -3291-
2 - Axial bearing from -3301-
3 - Bar -3351/4-
4 - Tube -2039-
5 - Suspension bracket
6 - Thrust piece -T40023-
7 - Brass washers and nut from -3291-
Ważny jest kąt z jakim wprasujecie nową tuleję, inaczej się zerwie bardzo szybko:
Installation position of bush in suspension bracket
The apex between two hexagon flats -arrow- must be aligned at angle α to the arm of the suspension bracket -1-.
α = 7° ± 5°
Momenty dokręcania śrub (radzę przestrzegać, szczególnie tych które dotyczą połączeń z aluminiową ramą, bo zerwać gwint albo nie dokręcić to nie sztuka):
Anti-roll bar to suspension bracket
t Use new bolts.
20 Nm + 90°
Coupling rod to anti-roll bar 40 Nm
Steering box to subframe
t Use new bolts.
50 Nm + 90°
Subframe to body
t Use new bolts.
70 Nm + 90°
Swivel joint to wheel bearing housing
t Use new nut.
20 Nm + 90°
Wishbone to subframe
t Use new bolts.
70 Nm + 90°
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miloszlipski dnia Pon 22:47, 17 Gru 2018, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadziktoja
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:50, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
Witam.
Złamał mi się wahacz. Nigdzie nie można dostac dedykowanego o numerze częsci 8Z0407153L czyli od Adui A2. Za to wszędzie dostępne są wahacze od Skoda/VW. Pytanie do znawców, czy ten wahacz JTC940 TRW będzie pasowal i dokupic do niego tuleje i sworznie dedykowane do A2 jak to chciał zrobić miloszlipski???? PRoszę o szybką odpowiedź bo auto stoi od wczoraj a urlop mam ;-)
Ktoś pomoże znaleść?? Audi a2 1.4TDI rok 2003 - wahacz musi być bez zintegrowanego sworznia.
dziękuję ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris11
Dołączył: 21 Cze 2013
Posty: 104
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:40, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
W linku poniżej masz wybór u naszych sąsiadów za granicą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadziktoja
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:13, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
DZIĘKI,
patrzyłem już i też nic nie ma ;-/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris11
Dołączył: 21 Cze 2013
Posty: 104
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:47, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
Jak to nie ma? W większości piszą, że jest na magazynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadziktoja
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:39, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
ot ciekawe ;-)
"Nicht auf Lager" - brak w magazynie
Jak uda Ci się znaleźć będę zobowiązany ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 7:45, 03 Sie 2019 Temat postu: |
|
Jednym słowem brać od fabi komplet za 2 stówki bo ori za 1 tys to nie teges.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbijan
Dołączył: 04 Lis 2018
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:02, 14 Sie 2019 Temat postu: |
|
Zapowiedziałem w Naszej galerii, że podzielę się uwagami jak zrobię wymianę wahaczy blaszanych A2 wykorzystując wahacze Fabii. Takie działanie podjąłem z dwóch powodów nie chciałem korzystać z wahacza starego typu (kuty z żeliwa i zespolony ze sworzniem zwrotnicy) oraz stan obecnego jest zły. Nie chcę doświadczyć przygody takiej jak wspomniał #tadziktoja.
Stan obecnego wymagającego wymiany.
Drugi był w znośnym stanie przez co można było go regenerować. Piaskowanie, zabezpieczenie i malowane. Do wykorzystania przy powrocie do oryginału.
Niestety zakup nowego lub zamiennika graniczy z cudem. Zamienniki to: OCAP, MOOG, RUVILLE, OPTIMAL i MEYLE. Na stronach z częściami to niedostępny, a jak widnieje w ofercie to po wysłanym zapytaniu stała odpowiedź – brak na stanie.
Przystępując do wymiany warto awaryjnie zaopatrzyć się we wsporniki na ewentualną wymianę. Wyczytałem na jednym z forum, że przy odkręcaniu śruby mocującej wahacz do wspornika można ją ukręcić (skutek działania aluminium + stal + woda + sól). W moim przypadku tak było dla jednej strony.
Przy okazji należałoby wymienić tuleje metalowo-gumowe. Trzeba zwrócić uwagę, że wsporniki o tej samej numeracji są dla dwóch rozmiarów tulei 61,8 i 62,8 mm. Audi A2 ma 61,8 mm natomiast Fabia ma dwa w zależności od danej produkcji. Ja zastosowałem tuleje poliuretanowe uważając je za lepsze (nie będę rozpisywać się nad wyższością świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem jak to robił profesor mniemanologii stosowanej Tadeusz Stanisławski)
Przed wymianą zrobiłem pomiary na aucie (czy warto w ogóle w to wchodzić). We wstępnej ocenie były minimalne różnice. Następnie po zdemontowaniu z auta wykonałem pomiary wykonując szablon.
Pomiar był wykonany od poszczególnych punktów mocowania do osi sworznia zwrotnicy. W podsumowaniu różnica pomiędzy osią sworznia zwrotnicy a osią wahacza wynosi 8 mm. Wahacz Fabii jest krótszy.
Konsekwencją zamiany będzie konieczność skręcenia drążków kierowniczych dla ustawienia zbieżności. Zmieni się kąt wyprzedzenia osi zwrotnicy oraz kąt pochylenia koła. Niestety oba nie są regulowane. Można oczywiście zastosować swap mocowania McPersona na regulowane ale to są dodatkowe koszty 500-600 zł [link widoczny dla zalogowanych] Na oryginalnym Audi pochylenie jest ujemne „/\” w zakresie -20’ do -60’ natomiast przy krótszych ten kąt się zmieni w kierunku dodatniego „\/”.
Przygotowując części musiałem jeszcze dopasować wahacz do wspornika. Lekko zahaczał więc przyszlifowałem jak na zdjęciu w rogu.
Po demontażu
Po założeniu nowych
Musiałem wkręcić drążek do końcówki niwelując różnicę długości wahacza gdyż po wymianie była duża zbieżność. I tu się okazało, że za bardzo nie mogłem wkręcić (za długi drążek). Długość oryginalnego wynosi 315 mm. Obciąłem gwint 15 mm. I kolejny problem, krótki gwint. Oryginalnie gwint miał długość 45 mm a po obcięci więcej go się nie dało wkręcić. Na szczęście moje drążki kwalifikowały się do wymiany. Były skrzywione i przy regulacji tańczyły oraz bardzo luźno na przegubie pracowały. W zanadrzu byłem przygotowany do ich wymiany. Kupiłem dedykowane do A2 firmy MEYLE. Traf chciał, że gwint miał 85 mm długości. Obcięcie 15 mm pozostawiło mi 70 mm aktywnego gwintu. Wymiana drążków umożliwiła ustawienie prawidłowej zbieżności.
Góra – stary drążek z obciętym gwintem
Dół – nowy drążek przed obcięciem
Po wymianie liczyłem się z pewnymi różnicami od oryginału. Byłem na kontroli geometrii zawieszenia. Różnice są do zaakceptowania.
Uwagi po wymianie.
Przejechałem już blisko 1500 km. Odczuwalnego wpływu na prowadzenie auta nie zauważyłem. Jedzie prosto, na zakrętach nie znosi i nie piszczy, po puszczeniu kierownicy trzyma prosty tor jazdy, przy skręcie puszczając kierownicę auto prostuje tor jazdy. Jedna niedogodność to zmniejszył się promień skrętu. Jest o oczywiste gdyż rozstaw osi sworzni zmniejszył się o 16 mm. W moim przypadku jest to zauważalne przy manewrowaniu gdyż mam szerokie opony 205/40R17. Może na zimowych 185/50R16 będzie mniejsze odczucie. Teraz przy manewrowaniu zachowuję ostrożność i staram się nie skręcać kół do oporu (na maksa lekko obcierają o plastikowe nadkola). Na razie będę korzystać z auta z modyfikacją. Natomiast jak mi się uda ZDOBYĆ wahacz oryginalny lub zamiennik to powrócę do oryginału.
Wykonałem wymianę ze świadomością obecnej geometrii. Jeśli toś wykorzysta moje doświadczenia to musi również mieć tę świadomość.
Cały koszt operacji modyfikacji 200 zł na to składa się wahacze 2x50zł plus kontrola geometrii na przyrządzie i ustawienie zbieżności 100 zł. Liczę koszty części Fabii bo pozostałe elementy i tak bym wymieniał w przypadku stosowania części dedykowanych dla A2. I teraz mogę jeździć bez obawy, że wahacz może się złamać.
Pozdrawiam forumowiczów.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez zbijan dnia Śro 12:40, 14 Sie 2019, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 16:43, 14 Sie 2019 Temat postu: |
|
Dobrze i fajnie to opisałeś ale coś nie teges z naszymi autami bo to jakieś kłody pod nogi jednak są i co niektórzy mogą się tego przestraszyć bo wszak auto bardzo już leciwe każde a części niektóre mogą dyskwalifikować jako dalsze trzymanie go dla siebie , do niedawna twierdziłem że moje auto ma u mnie dożywocie bo dobre i w sumie nie warto sprzedawać za grosze ale no właśnie takie kwiatki to dają do myślenia czy aby na pewno .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszlipski
Dołączył: 12 Kwi 2017
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:21, 29 Sie 2019 Temat postu: |
|
zbijan, no to moje przypuszczenia co do tego wahacza ze skody były dobre, ale nie spodziewałem się że aż tyle to zmieni że fabryczne drążki nie podejdą. Serdeczne dzięki za wrzutę, teraz nie żałuję że "przepłaciłem" za oryginalne żeliwne wahacze, mam nadzieje że będą dożywotnie:)
Fabryczne przejechały 230 tysięcy i sworznie były ok, jedynie tuleje były już wyjechane, ale z miłości do auta i trochę lenistwa wymieniłem od razu całe wahacze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
collega
Dołączył: 08 Wrz 2019
Posty: 9
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: York Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:55, 15 Paź 2019 Temat postu: |
|
Panowie a mozna wymienic te metalowe nowy typ na stare zeliwne jako ze te zeliwne keszcze mozna kupic ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|