Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RamzesV
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Praga Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:27, 20 Paź 2014 Temat postu: zapiekające się śruby |
|
Mam problem z zapiekającymi się śrubami - w szczególności problem dotyczy przednich kół, ostatnio na jednej ze śrub wykończyłem dwa klucze.
Jakieś porady?? śruby są dosyć stare, pamiętają pewnie narodziny autka
do tej pory starałem się czyścić gwinty i moczyć w małej ilości oleju silnikowego - jest lepiej ale bez rewelacji czasami mam problem...
myślałem nad śrubami z podkładką - niby dedykowanych do felg aluminiowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miko1988
Dołączył: 16 Sty 2014
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:41, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
Ja czasem smaruję wyczyszczony gwint śruby bardzo cienko smarem miedziowym i zawsze jest ok. Przy wymianach na zimówki/letnie też się spotkałem z takim zabiegiem. Koło nigdy mi się nie luzuje i mogę je odkręcić org. kluczem.
Co więcej serwisant z 20 letnim stażem też tak robi i dodatkowo dokręca koła jedną ręką ile się da i mówił, że to wystarcza bo na prostych i dobrych felgach to się samo nie odkręci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:32, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
1. Smar miedziowy.
2. Dobry klucz do kół (np. Cr-V teleskopowy - ramię do 0,5 m) + markowa nasadka Cr-V (wytrzymała + trzyma wymiar i nie zniszczy łba śruby).
Na klucze marketowe szkoda czasu - niektóre tanie "krzyżaki" gięły mi się w rękach bez przedłużki....
3. Dokręcanie śrub "z wyczuciem" - a najlepiej kluczem dynamometrycznym. Nie dokręcamy śrub na siłę rozłożonym kluczem teleskopowym (duży moment !) - dokręcenie złożonym w zupełności powinno wystarczyć.
A jak koniecznie chcesz używać oryginalny klucz z zestawu Audi to polecam kawałek rurki jako przedłużkę .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Pon 13:36, 20 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RamzesV
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Praga Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:00, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
Spróbuję z tym smarem miedziowym może będzie lepiej niż z olejem silnikowym, zniechęcało mnie tylko do niego to, że ma niby wpływ na aluminium (zarówno letnie jak i zimowe opony mam na alufelgach).
Zarówno ori klucz jak i dwie końcówki (w tym jedna z naprawdę porządnego zestawu) poszły. Do ori klucza woziłem rurkę do przedłużenia.
Dzisiaj podskoczę do mechanika by mi wykręcili tą śrubę, kiedyś pomogli jak mi się klucze pokończyły - też mieli problem
Mam jeszcze w miarę porządny klucz teleskopowy - ale boję się że też się z nim pożegnam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:41, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
Kwestię korozji możesz w tym przypadku pominąć: smarem miedziowym pokrywa się gwint śruby a ona wkręca się w stalową piastę. Ja wiem, że zawsze odrobina trafi na alufelgę, ale jej to nie zaszkodzi .
Co do klucza teleskopowego i połamanego klucza nasadkowego - ja to nie wiem jak Ty masz te koła dokręcone, ale ja mając klucz teleskopowy nawet się nie wysilam żeby go mocno ciągnąć, a śruba zawsze puszcza. Może Ty za mocno je po prostu dokręcasz ? Złamać chromowo - wanadową nasadkę w rozmiarze 17 (czy tez 19, nie pamiętam) nie jest chyba łatwo, a przynajmniej mnie się nie udało nawet jak w poprzednim aucie zakładałem na klucz do kół metrową rurę (tak mi pneumatykiem fachowcy wulkanizatorzy dokręcili śruby...)..
PS. Osobiście używam bity Yato, można kupić nawet na sztuki - sprawdzają się w przydomowym garażu, choć brat mi niektóre Torxy i PHx połamał waląc w nie młotkiem . Fajne te zestawy Yato, szkoda tylko, ze bity trochę rdzewieją jak się o nie nie dba... No, ale póki mnie nie stać na Proxxona to nie będę wybrzydzał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez beerkoff dnia Pon 14:45, 20 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
RamzesV
Dołączył: 01 Cze 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Praga Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:15, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
W większości przypadków miałem problem po dokręcaniu w wulkanizacji i raz zbuntowała się jedna śruba u mechanika (naśmiewał się ze mnie dokąd sam nie złamał przedłużenia klucza ).
Yato znam - mam jak najbardziej pozytywną opinię .
Zamówiłem dzisiaj smar miedziowy - przy wymianie na zimówki oczyszczę śruby i na wszelki wypadek potraktuję tym smarem .
Ja dokręcam zawsze ręcznie - bez przedłużenia - by nie przedobrzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berthold61
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 907
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 18:25, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
a ja mam inne podejście i nigdy śrub od kół smarem żadnym nie smaruję a klucz zawsze z auta jest używany żadnych przedłużek tylko nogą stuknę aż zazgrzypi i to wystarcza to jest ponad 30-te auto i nigdy nie miałem problemów ,smar z temperaturą to najgorsze co może być przy kołach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Audi A2
Dołączył: 24 Lut 2012
Posty: 1953
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 200 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:02, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
Ja również miałem problemy z odkręceniem śrub ale do czasu kiedy zakupiłem klucz dynamometryczny i sprawdziłem jakiej siły trzeba użyć aby dokręcić śrubę z siłą 120 Nm z taką powinna być dokręcana, wystarczy na oryginalny klucz lekko oprzeć się ciałem i to wszystko.
Wcześniej dokręcałem tak jak kolega berthold61 napisał stukając nogą aż skrzypiało, zdecydowanie za mocno, przy odkręcaniu tak dokręconej śruby kluczem dynamometrycznym brakowało skali, która w tym kluczu kończyła się na 180 Nm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzesiugm
Dołączył: 15 Sty 2016
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:56, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
N tak to właśnie jest, jak wulkanizatorzy na maxa dowalą kluczem pneumatycznym, potem na drodze jeszcze bardziej złapie a później zonk nie da się odkręcić,
zawsze powinno się dokręcić ręcznie z wyczuciem, lub dynamometrcznym jak się ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|