szyba przednia

gidon

witam serdecznie
pytanko czy ta szybka jest OK ?
[link widoczny dla zalogowanych]

frozenstaw

Powinna być OK jeśli amerykańskie pasują do euro wersji, no ale to jednak zamiennik nie lepiej będzie Tobie poszukać oryginału używki w b.bdb. Stanie pewnie w podobnych cenach.

bogdand

Ja w tym temacie opowiem swoje perypetie z wymianą przedniej szyby w swoim audi. Ponieważ miałem dwie głębokie rysy na szybie na wysokości moich oczu co strasznie mnie denerwowało postanowiłem ją wymienić. ( rysy to pamiątka po pierwszym właścicielu, których nie zauważyłem przy kupowaniu auta - szyba była mokra gdyż wcześniej padał deszcz ). Wyszukałem na allegro oryginalną szybę używaną opisaną jako stan bdb i pojechałem odebrać osobiście aby z bliska obejrzeć. Na miejscu pan pokazał zakurzoną szybkę, którą przemył wodą, ładnie wytarł a ja oglądałem i szyba była niemal idealna nawet rocznik pasował, kosztowała 300zł. Zawiozłem do warsztatu na wymianę a tam po dokładnym umyciu jakimś preparatem gdy zobaczyłem szybę ujrzałem całą historię niewłaściwego traktowania owej szyby a więc drobne uderzenia kamyczków oraz ślady pracy starych wycieraczek - byłem w szoku jak mogłem tego nie zauważyć i przypomniałem sobie, że zostałem niestety oszukany specjalne przez sprzedającego który czyścił szybę specjalnie aby była lekko wilgotna. W między czasie starą szybę zdążyli już wyjąć z auta i co był robić, postanowiłem zamontować nowy zamiennik szyby. Warsztat miał taką nawet z uszczelką firmy dość taniej za ok 340zł. Ponieważ budżet był już nadwyrężony przystałem na tą ofertę i chłopaki wzięli się do roboty. Jak się okazało tani zamiennik nie mieścił się w otworze gdyż uszczelka była zbyt twarda. Moja stara szyba została z powrotem wklejona a ja zamówiłem Sekurit za ok 700zl+ wymiana i po tygodniu miałem niemal oryginał ale bez żadnej ryski. Szybę starą oryginalną, którą kupiłem, ktoś odkupił za 150zł i wkleił do audi na handel pewnie jako auto bezwypadkowe a swoją trzymam do wglądu gdybym próbował kiedyś sprzedać auto.

frozenstaw

No to rzeczywiście miałeś przeboje, nie zazdroszczę.