Wymiana kluczyka / zamków?

maru

Ostatnio z przerażeniem odkryłem że kluczyki, które dostałem z samochodem otwierają drzwi z pilota, ale nie pasują do zamków w drzwiach... Prawdopodobnie oznacza to, że stacyjka była wymieniona, a zamki nie. Wyobrażam sobie jakie to może mieć skutki jeśli rozładuje się bateria w pilocie lub coś się popsuje z elektroniką w samochodzie...

No i teraz proszę Was o radę - co powinienem zrobić aby zawsze być w stanie otworzyć drzwi z kluczyka i odpalić stacyjkę z kluczyka?

Na razie przychodzi mi do głowy wymiana zamków - ale robi się to tak żeby pasowały do starego klucza?

Albo wymiana kluczyka tak żeby pasował do zamków, ale wtedy nie będzie pasował do stacyjki...

W każdy wypadku skończę z dwoma oddzielnymi kluczykami (co może nie być takie straszne jeśli jeden będzie "awaryjny"). Takie rzeczy robi się w ASO? Może macie jakieś inne pomysły?

Update: właśnie przeczytałem o "przestrajaniu" zamków czyli zmianie konfiguracji zapadek. To może być niezłe jeśli da się wykonać.

beerkoff

Wkładki zamków ponoć da się dostosować do kluczyka, choć osobiście nigdy tego nie robiłem i nie wiem na ile jest to skomplikowane.

Nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie kluczyk mogę wykorzystać do stacyjki i otwarcia zamka drzwi po stronie kierowcy - po stronie pasażera nie mam wkładki w drzwiach, podobnie w bagażniku Szczęśliwy

. - tak więc za wiele do zmiany nie masz Szczęśliwy

.

PS. Kluczyk służy też chyba do wyłączenia poduchy, ale... już tyloma autami jeżdżę, że nie dam sobie głowy uciąć, że w A2 też tak jest. Poza tym tam chyba nie ma typowej wkładki, do której pasuje tylko jeden konkretny klucz, prawda ?

maru

W czwartek będę się umawiał do "fachowca" albo przestroić zamek, albo dorobić kluczyk, zobaczymy. Zdam relację co i jak. Szczęśliwy

Na razie dowiedziałem się że koszt takiej usługi w zależności od warsztatu waha się w przedziale 70-200zł. Niezły rozrzut.

trepek

Dorobienia kluczyka w Krakowie na ori gratach + zakodowanie IMMO to 350zł.

beerkoff

Ale kolega ma chyba tylko wkładkę w drzwiach kierowcy do przystosowania do kluczyka, prawda ?
IMMO nie ma co ruszać, stacyjki też nie.

trepek
Z Krakowa ponoć bardzo dobra i godna polecenia jest firma "Kluczyk": [link widoczny dla zalogowanych] .
Z tego co wiem to są dobrzy w swoim fachu, mój dobry kolega miał okazje sprawdzać 2 razy na swoim Touranie (efekt włamu). Ogarnęli IMMO, połamaną stacyjkę i zamki w drzwiach - i to całkiem niedrogo wyszło (szczególnie w stosunku do wyceny naprawy ASO na poziomie bodajżę 7000 PLN).

maru

Sprawa załatwiona. Okazało się, że mam uszkodzoną wkładkę. Może dla innych to oczywiste - jeśli kluczyk nie wchodzi do zamka, to najprawdopodobniej to uszkodzona wkładka. Gdyby był jakiś inny problem (np kluczyk nie pasujący do zamka) - wtedy i tak wejdzie do końca.

Wymiana wkładki kosztowała mnie 150zł. Gdyby ktoś z Łodzi potrzebował takiej usługi, służę kontaktem do gościa, który zrobił to bardzo sprawnie.

Wkładka była dosłownie zgniła. Spec powiedział że to od odmrażacza lub nieużywania zamka przez poprzedniego właściciela.

beerkoff

Czyli misja zakończona sukcesem i obeszło się bez grzebania przy stacyjce i immo. Ok!

Ja też mam wkładkę uszkodzoną w A2(odkąd mi chcieli auto pożyczyć), ale od biedy da się jeszcze auto otworzyć. A co do wkładek w zamkach to już słyszałem od kilku osób, że nieużywania przez kilka lat sprawia, że przestają działać (czy to w drzwiach, czy klapie bagażnika). Stąd w każdym dotychczasowym aucie co kilka miesięcy "wachlowałem" kluczykiem we wszystkich wkładkach żeby je rozruszać i sprawdzić czy działają OK. Póki co nigdy mi nie nie zdarzyło żeby się "zastały" (profilaktyka się sprawdza, albo mam po prostu farta Szczęśliwy

).

PS. Raz wymieniałem komplet wkładek w Unie, (wkładka przy stacyjce padła, do tego jedna wkładka w drzwiach obracała się wokoło nawet bez klucza). Nauczka z tego płynęła taka żeby nie kupować najtańszych wkładek zamienników (i niekoniecznie wysyłkowo), bo o ile sama wkładka nie prezentowała się źle to dołączone klucze był strasznie miękkie (dość szybko się ząbki wycierały i łatwo się gięły "groty").