Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sagemini
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:50, 30 Lis 2013 Temat postu: Nieprzyjemny zapach na zewnątrz samochodu |
|
Temat nieco dziwny ale i problem z jakim się borykam jest dość nietypowy . Otóż ok. 3 tygodnie temu podczas wsiadania do samochodu poczułem nieprzyjemny zapach przypominający fetor rozkładającej się padliny. Pomyślałem wtedy, że zapach pochodzi zapewne z okolicznych trawników gdzie być może coś ulega biodegradacji .Jak się jednak później okazało, fetor ten towarzyszy mi gdziekolwiek bym się nie udał. Z racji tego, że czytałem już wcześniej o przypadkach padniętych szczurów czy wręcz usmażonych na kolektorze wydechowym jeży, uzbrojony w gumowe rękawice przystąpiłem do oględzin komory silnikowej skąd wydawało mi się, że ów fetor pochodzi. Niestety nic tam nie znalazłem a w dodatku obecnie wydaje mi się, że smród szerzy się gdzieś z okolic tylnego lewego koła. Obejrzałem zatem całe podwozie na tyle dokładnie na ile byłem w stanie bez kanału czy podnośnika i kolejny raz nic nie znalazłem. Chyba wolałbym się już natknąć na szczura lub coś podobnego aby móc się z nim rozprawić i mieć święty spokój.
Powoli brakuje mi już pomysłów co to może być. Winowajcy w postaci zwierzęcych zwłok nie znalazłem choć fetor jak już wcześniej wspomniałem jest bardzo ale to bardzo podobny do "zapachu" rozkładającego się ciała. Dlatego też, zwracam się do Was o pomoc. Może macie jakieś doświadczenia w tej materii albo podpowiecie mi co może w aucie śmierdzieć w ten sposób?. Gdzie szukać przyczyny tego nieprzyjemnego stanu rzeczy?.
Dodam, że we wnętrzu po zamknięciu drzwi tego nie czuć. Inaczej pewnie nie dało by się już normalnie korzystać z samochodu. Prawej strony samochodu problem także nie dotyczy. Nieprzyjemna woń jest wyraźnie wyczuwalna jedynie z lewej strony w okolicach drzwi kierowcy i nasila się ku tyłowi. Woń jest także tym silniejsza im niżej gruntu przystawimy nos.
Pomocy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
grom546
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:20, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
Może w próg Ci mysz wlazła, masz gumowe zaślepki ? Problem rzeczywiście nietypowy i nie przyjemny i raczej ciężko będzie pomóc bez oględzin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beerkoff
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bochnia Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagemini
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:38, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
Hehe, z tym psem to niezły pomysł . Trzeba będzie jakiegoś czworonoga skombinować by temat wywąchał .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grom546
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:41, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
Jak to padlina to prędzej czy później zapach sam zniknie. To tak na pocieszenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|