Przegub wewnętrzny [AMF/BHC] / [ANY]

gentelmanv

witam wymieniał ktoś ten ow przegub?czy cieżka sprawa ogarnac to?prosiłbym o jakies podpowiedzi jak sie do tego zabrać

gentelmanv

własnie wymieniłem ten przegub,lajtowa robota..

odzio

Witam, jakiej firmy kupiłeś ten przegub? Mnie czeka wymiana 2 wewnętrznych i dzisiaj w sklepie powiedzieli mi że tylko jakąś tandetną firmę mają albo oryginał :O Sam dam radę z wymianą?

gentelmanv

Nie pamietam jakiej firmy musialbym luknac na fakture a niemam jej przy sobie,130zl placilem 2 lata gwaracji mam sztuka za sztuke..yy spokojnie dasz rade musisz sciagnac kola zablokowac sobie tarcze zeby sie nie krecily np w taki sposob:tarcze masz wentylowane wkladasz śrubokret w tarcze tak przez zacisk hamulcowy zeby sie zblokowaly, jak masz pakiet torksow nasadkowych,w plaska dyche grzechotke wkladasz torksa w dyche bierzesz jakis wiekszy klucz do przedluzenia dychy i popuszczasz 6 śrub przykreconych do flanszy odkrecasz calkiem przegub wewnetrzny od flanszy pozniej odkrecasz przegub zewnetrzny od piasty taka sruba w srodku tarczy duzym imbusem w rurce np..chyba ze masz takie nasadki duze.. a pozniej wyciagasz cala półośke zprzegubami jest tam sporo miejsca bierzesz ja do gory nad flansze wciskasz w do srodka wszystko jest na styk..wyskakuje ci z piasty pozniej masz juz ja w rekach no to heja na stół sciagasz dekiel zawleczke oslone gumowa czyscisz poloske zakladasz nowa oslone nowy nowy przegub zawleczke smarujesz grubo smarem grafitowym zeby kipiało zakladasz opaski i heja do auta spowrotem,poradzisz se pozdro

odzio

A te przeguby kupowales gdzies na necie (może jakiś namiar? ) czy w sklepie? Bo ja dzisiaj byłem w sklepie i powiedział mi 170zł za szt. :/ i nic więcej innego nie mają, bo albo to albo oryginał.

tobi71

powiedz czy po wyjęciu przegubu wewnętrznego nie wyleciało Ci aby za dużo oleju ze skrzyni biegów?

gentelmanv

w krakowie kupywałem w hurtowni mam namiar maja sprzedaz wysyłkowa..

gentelmanv

tobi71

ok, jestem już spokojny. Pozdrawiam.

krzyskos · Wysłany: Śro 12:49, 25 Mar 2015 Temat postu:

Witam. Czy przy wymianie przegubu wewnętrznego lub osłony wymienialiście nakrętkę 12-sto kątna przy piaście?

trepek · Wysłany: Śro 13:06, 25 Mar 2015 Temat postu:

Nie ma takiej potrzeby, półosi nie odkręcasz od zwrotnicy.

beerkoff · Wysłany: Śro 15:48, 25 Mar 2015 Temat postu:

trepek · Wysłany: Śro 17:02, 25 Mar 2015 Temat postu:

Jak chodzi o zewnętrzny przegub to mówię z góry - tak, srubę trzeba każdorazowo zmieniać. Jej budowa jest jednorazowa (ze względu na blokady przeciwodkręceniowe).

beerkoff · Wysłany: Śro 17:14, 25 Mar 2015 Temat postu:

Nie wiem jak wygląda sytuacja w VAGu, ale Renówce i Uno w zestawie z przegubem miałem smar, manszetę, nakrętkę i opaski zaciskowe. Wymieniałem od razu na nowe - i rzeczywiście, tak jak pisze trepek: nakrętkę "nabijało" się z boku, żeby się samoczynnie nie odkręcała, jej się "na chama" nie dokręca Razz

(momentów dokręcania nie pamiętam).

trepek · Wysłany: Śro 17:17, 25 Mar 2015 Temat postu:

Tutaj tak samo jest. A nakrętka ma dwa wypusty, które umożliwiają tylko dokręcanie. Odkręca się na siłę ;-)

krzyskos · Wysłany: Czw 10:37, 26 Mar 2015 Temat postu:

miko1988 · Wysłany: Czw 10:57, 26 Mar 2015 Temat postu:

Nie wiem z której strony chcesz wymieniać tą osłonę ale ja jak wymieniałem od strony pobocza to nic nie musiałem wyciągać. Wjeżdżasz na kanał, podnosisz tą stronę do góry, odkręcasz śruby z flanszy (polecam kupić specjalną nasadkę do śrub przegubów, 10 zł max ale dobrze się nią odkręca i nie obmyka śrub) i potem popychasz wszystko w stronę koła i powinno udać ci się opuścić przegub. Reszta wymiany standardowo.

beerkoff · Wysłany: Czw 16:18, 26 Mar 2015 Temat postu:

Miko,

to ja rozumiem, że wyjąłeś półoś z flanszy bez odkręcania zwrotnicy/przeguby zew. - dobrze wiedzieć, czeka mnie ta sama robota.
Ale jednak, żeby wymienić manszetę (osłonę gumową/"harmonijkę") na przegubie wew. to musisz go jednak zdemontować z półosi... czy ja po prostu nie widzę tego oczami wyobraźni ? Szczęśliwy

.
Dobrze rozumuję, że trzeba albo zrzucić przegub zew, albo wew. żeby dostać się do manszet ? Spawa się jeszcze komplikuje jak na półosi masz tłumik drgań, bo wtedy już musisz zdjąć ten przegub przy który masz walniętą osłonę, z drugiej strony nie dojdziesz. Czy ja źle kombinuję ? Jeśli błądzę to wyprostujcie mój tok rozumowania, pls.

bogdand · Wysłany: Czw 19:42, 26 Mar 2015 Temat postu:

Moim skromnym zdaniem przy takiej robocie najlepiej wymontować całą półoś i dopiero później w bardziej czystym miejscu przystępujemy do wymiany osłony przegubu. Cena nowej nakrętki to ok 10zł a przy okazji można wyczyścić wieloklin przegubu zewnętrznego, który potrafi tak zardzewieć że pźżniej są problemy z demontażem. Aby wymienić osłonę należy zdjąć zabezpieczenie sprężyste na końcu półosi i wtedy wyjmujemy krzyżak (tripod) a następnie ściągamy osłonę przegubu. Tutaj znalazłem zdjęcia nowego przegubu jak wygląda wewnątrz [link widoczny dla zalogowanych] , na ósmym zdjęciu pokazane jest zabezpieczenie.
A tutaj jak wygląda wybity krzyżak, który powodował drgania powyżej 50km/h [link widoczny dla zalogowanych]

trepek · Wysłany: Czw 21:46, 26 Mar 2015 Temat postu:

I co było nie tak z tym krzyżakiem? Zatarte łożyska? Luzy? A może skorodowana bieżnia osłony?