Szum w silniku

Chris11

Ostatnio pojawił się u mnie szum/świst (coś na pograniczu tych dwóch dźwięków) podczas wkręcania silnika na obroty. Pojawia się od ok 1,2tys. obrotów i narasta wraz ze wzrostem obrotów.
Na jałowym nie słychać.
Co ciekawe, szum pojawia się nieregularnie, tzn. np. wczoraj pojawił się od razu po odpaleniu, po czym ucichł po kilkunastu kilometrach. A dzisiaj zaraz po odpaleniu była cisza, przejechałem 15km, zgasiłem auto, po 1,5h odpaliłem i dźwięk się pojawił. Po czym znikł po przejechaniu jakichś 5km.

Odgłosy zdają się dochodzić z okolic rolki napinacza paska i zastanawiam się, czy to właśnie ta rolka jest do wymiany, czy może sam pasek, czy jeszcze co innego.
A zastanawiam się z powodu nieregularnego występowania tego dźwięku. Stały odgłos to byłaby rolka, a jeśli cichnie to może pasek? Albo właśnie coś jeszcze innego...
Co do "danych" auta, to ma nalatane 216tys. km, rozrząd z pompą wody robiony 3 lata temu i przejechane ma ok. 20tys. km, a sam pasek nie był wymieniany na pewno od 2013r i od tego czasu przejechał 50tys. km.

trepek

Wymiana samej rolki napinacza nie jest skomplikowana a sama rolka kosztuje ok 50zl.

Chris11

Super - tyle to ja wiem, ale nie sztuka wymienić pół samochodu i nie osiągnąć efektu, jak to miałem w przypadku odgłosów zawieszenia. 1000zł poszło do śmieci, a odgłosy nadal są.