Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lukas
Dołączył: 09 Wrz 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:17, 19 Paź 2020 Temat postu: Problem z silnikiem 1.6fsi BAD |
|
Witam. Od pewnego czasu borykam sie z problemem falujacych obrotów na biegu jalowym, czasami przy przyspieszaniu brakuje mocy do okolo 2700tys obrotow (pozniej ciagnie jak szalony) i sporadycznym wypadaniem zaplonu.Zeskanowalem auto Obdeleven pro i ku mojemu zaskoczeniu jedyny blad to sporadyczne wypadanie zaplonu na cyl 1. Sprawdzilem na biegu jalowym korekty sondy lambda i dlugoterminowe wynosza -10 a krotkoterminowe wahają sie blisko zeru i "umieraja". dopiero po dodaniu gazu parametry znowu sie zmieniaja. Przy tym jak sonda nie pokazuje zadnych korekt AFR pokazuje w okolicach 25-30. W kodzie binarnym statusu sondy lambda widac ze grzalka sondy zalacza sie i wylacza caly czas (nie powinna grzac stale lub nie ?) a gdy sonda nie pokazuje zadnych korekt status sondy pokazuje nie aktywny. Moim zdaniem praca sondy powinna byc stala nie zalezna od obrotow. Czy możliwa jest uszkodzona grzalka przez co na biegu jalowym temperatura sondy spada i nie jest w stanie pracy ? Przy tym bez zadnego kodu bledu ?Dodam ze w aucie wymienione byly swiece i wszystkie cewki, ale bez efektu. Za wszystkie podpowiedzi dziekuje z gory i pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lukas dnia Pon 16:31, 19 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
azxxc
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 355
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:57, 19 Paź 2020 Temat postu: |
|
Rozwiązanie (przynajmniej u mnie) jest i to zaskakująco proste chociaż poniższa porada zapewne narazi mnie na krytykę i posądzenie o tzw. druciarstwo ale trudno - jeśli tak będzie, przyjmę z pokorą.
Do rzeczy - silnik 1.6 FSI BAD - wszystko niby ok. sonda, cewki, wtryski, pompa, przepustnica, egr, dolot szczelny, odma czysta, - objawy - na biegu jałowym falowanie obrotów, pomiędzy 650 a 2000 a nawet 2200 obr/min. wypadanie zapłonów, duże podciśnienie w skrzyni korbowej.
Rozwiązanie - wypiąć przewód pomiędzy odmą a kolektorem ssącym, tam jest jeszcze taki zbiorniczek rezonansowy.
Odmę zostawić otwartą a od strony kolektora ssącego zaślepić.
Podsumowując - ten silnik jest bardzo czuły na lewe powietrze które jest zasysane przez skrzynie korbową a z pominięciem przepływomierza stąd nie odpowiednia dawka paliwa.
Wiem że to w pewnym sensie ingerencja w konstrukcję silnika i nikogo nie namawiam do takich modyfikacji ale u mnie tak chodzi od 6 lat bez jakichkolwiek skutków ubocznych.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|