Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
colorstormimolagelbA2
Gość
|
Wysłany: Nie 7:35, 20 Wrz 2015 Temat postu: Plukanka do oleju silnikowego. |
|
Zakladam topik
Ostatnio zmieniony przez colorstormimolagelbA2 dnia Pon 14:23, 25 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:56, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
W dieslu uzywalem plukanki Liqui Moly. Lepsza od Motula moim zdaniem. Niedługo będę u siebie wymienial olej i zrobię plukanke. A co do tego szlamu to może masz problemy z odma? Są powszechnie znane w tym silniku a przerobienie odmy nie jest problematyczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marmu09
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:48, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
W 2003 był lifting jak masz wersje po lifcie to odma jest podgrzewana i nie ma z nią problemu, a jak masz przed liftem to trzeba ja czyścić (jest na forum).
Wracając do tematu, ja niedawno zrobiłem płukanie przed wymianą oleju środkiem Xeramic ogólnie dostepnym i odrobinę poprawiła się dynamika silnika albo tak mi sie wydaje, oczywiście dużej różnicy nie ma ale zawsze coś;-) Jedno jest pewne taki środek warto zastosować bo zawsze coś tego nagaru wypłucze i na pewno nie zaszkodzi a pomóc może. W dieslu to nawet przy każdej wymianie można a w benzynie nie koniecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
colorstormimolagelbA2
Gość
|
Wysłany: Nie 12:22, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Mam 28 wrzesien 2003r rok auta wiec chyba nie mam zamarzajacej odmy.
Co ze zuzyciem oleju po zastosowaniu plukanki w A2?
PS.Plukanki robilem juz wczesniej tylko nigdy w takim silniku jak ten VAG.
Ostatnio jak robilem plukanke LM w 118d to przytrzymalem na 15 minut i to byl blad bo zaczelo mi cos tam stukac pod klawiatura od 12 minuty.
Po zalaniu nowego oleju trzeba bylo 30 minut by ten objaw zniknal i nie ma go juz wcale.
W tamtym silniku byl szlam a tu jest lak i dlatego pytam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:40, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Teraz dojrzałem w podpisie, że masz oznaczenie silnika BBY a więc już masz poprawioną odmę.
Płukankę robiłem dwa razy w silniku 1.9 TDI (rocznik 1995) o przebiegu ponad 300 tys km. Dwa razy po 15 minut, szlamu zleciało strasznie dużo (bo przy pierwszej płukance przechodziłem z Castrola 10w-40 na Millersa 5w-40, stary olej mogłem kroić nożem i smarować nim chleb). Silnik zaczął pracować spokojniej oraz nieco elastyczniej (a może to jedynie moja sugestia).
Przez pierwsze 3tys km silnik wziął z 0.5l oleju a później ustabilizowało się i stan oleju praktycznie pozostawał nie zmienny (zarówno na oleju Millers jak i późniejszych syntetycznych typu Motul i Valvoline).
Silniki VAGa dobrze płukanki znoszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marmu09
Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:51, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Ja zrobiłem dopiero po płukance 3tys.km w tym trasa 2000km i ani grama oleju mi nie wziął, mam oryginalne 170000 przejechanie, płukanie zrobiłem pierwszy raz bo samochód mam rok czasu przez 10 minut z zegarkiem, troche pogazowałem tak do1500obr. wg instrukcji. Olej zalałem mobil syntetyk 5w50 za sugestią naszego głównego Admina pinkfloyda to prawdziwy spec od samochodów poczytaj jego posty, ale dobry jest też valvoline pełny syntetyk, i nigdy nie jeżdzij na jakiś longlajfach wymiana w benz. max co 15tys.km
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
colorstormimolagelbA2
Gość
|
Wysłany: Nie 19:42, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Ten mobil1
Ostatnio zmieniony przez colorstormimolagelbA2 dnia Pon 14:21, 25 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Może i śrubek dużo od osłony lecz sama osłona wchodzi bardzo fajnie i sprawnie ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iparts
Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:14, 30 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Ja stosowałem wspomnianą tutaj płukankę marki Liqui Moly a konkretnie LM Engine Flush Pro-Line - [link widoczny dla zalogowanych] - i jeśli ktoś mnie pyta o dobrą płukankę to polecam zawsze właśnie taką jak ta. Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do tego rodzaju specyfików ale pewnego dnia coś mnie skusiło żeby spróbować no i powiem szczerze, że byłem pod wrażeniem ile różnego rodzaju zanieczyszczeń, nagaru może wypłynąć z silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
555
Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:23, 15 Lis 2015 Temat postu: |
|
Ze swojego doswiadczenia a plukałem juz tak przynajmniej 10 razy 2 silniki. Kupujesz zwykłą benzyne ekstrakcyjna albo nafte. Wlewasz pol litrowa butelke. Jedziesz na wymiane nie przekraczajac 2500 obrotow. Podczas jazdy silniczek sie ladnie wyplucze na cieplo. Przy zlewaniu oleju zobczysz smołę. A jeszcze lepiej to odkrecic wszystkie swiece i wlac ta porcje plukanki do kazdego cylinda zakrecis swiece i rano pojechac na wymiane oleju. Przy okazji zyskaja na tym ewentualnie zapieczone pierscienie... Zawsze tak robie i efekty sa korzystne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jasiuekonom
Dołączył: 20 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:08, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
To i ja się podpinam pod temat. Po zakupie auta, wyciągam bagnet a on caly w glutach. Podczas wkładania się złamał, weszli jakieś 20 cm. Kupiłem nowy bagnet i tak samo, wchodzi 20 cm i koniec. Na korku praktycznie nie ma osadu. Co robic? Płukać silnik przed wymianą oleju? Jak wyczyścić ta rurkę q która sie wkłada bagnet? Dopiero kupione auto a już mam go dość powoli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:15, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
Zdemontuj rurkę w której jest bagnet i przeczyść ją na stole. Do silnika wlej płukankę, później nowy olej, zrób z 3000-5000 km i znowu zmień olej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jasiuekonom
Dołączył: 20 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:33, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
trudno to się demontuje? jakieś porady co by sprawniej poszło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:59, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
Trzeba na kanał wjechać, mocowane od dołu na jedną śrubkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jasiuekonom
Dołączył: 20 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:55, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
A więc tak, odma ściągnięta, porządnie wyczyszczona, przedmuchana, przepłukana, założona z nowymi uszczelkami. Rurka prowadząca bagnet wyczyszczona, miska olejowa ściągnięta, praktycznie nie było na niej żadnego osadu. Nowy filterek, nowy olej 10w40, nowy bagnet (jak na złość do mojego modelu w salonie 119 zł). Zobaczymy co będzie za 3 tys km, dzięki za info i porady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|