Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chodor83
Dołączył: 10 Sie 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wwa-Grochów Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:06, 15 Sie 2015 Temat postu: Panewka - naprawiać, czy wymieniać silnik ? |
|
Witam. Zakupilem audi a2 1.4i z silnikiem aua, przy kupnie wiedziałem już że silnik wymaga remontu, wstępne podejrzenia padły na uszkodzoną panewkę wału. Patrzac na ceny silników na alleg....... mówię sobie a co tam autko fajne wymienie silnik i będę śmigał ale..... No wlasnie po kupnie i przeanalizowaniu sytuacji okazalo sie ze faktycznie wywaliła sie panewka na 4 garku, a kupno silnika nie jest tak prostą sprawą jak wydawało mi sie na początku . Ale do rzeczy : naprawa raczej nie opłacalna firma która szlifuje wały i zajmuje sie remontami silników zaśpiewała wstępnie 3,5 tysia przez telefon, plus jak by coś jeszce wyszło w trakcie naprawy dodatkowe koszta. Decyzja padła na kupno nowego- używanego silnika ceny są przystępne, ale nie wiem co kupic mam silnik aua a po przewertowaniu internetu już zgłupiałem i nie wiem co bedzie pasować do mojej furmanki. Chodzi o te nieszczęsne oznaczenia silników aua, akq itp. Na zdrowy rozum powinien pasować silnik aua, ale znalazlem takowy z golfa i okazuje sie że ma inną miskę olejową bagnet oleju w innym miejscu ( wchodzi on w blok silnika) a u mnie w miskę . Może ktoś by doradził czy taki motor bedzie pasował po przełożeniu miski ? ( czy smok i pompa oleju są tak samo).
Wyczytałem również gdzieś w czeluściach internetu ze silniki aua potrafią różnić sie od siebie mocowaniem rozrusznika ( rozrusznik z tyłu lub z przodu silnika)i zaworu egr ? Możliwe to ? A z drugiej strony mam człowieka który twierdzi że jak sprzeda mi swój silnik o oznaczeniu akq to wszystko bedzie mi pasowało przy montażu. Proszę o pomoc bo autko stoi, silnik wyjęty a ja nie wiem co robić........ A tak przy okazji może ktoś z was szanowni forumowicze ma jakąś sprawdzoną firmę gdzie można by nabyć taki silnik ? Pozdrawiam serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:43, 15 Sie 2015 Temat postu: |
|
Na tych konkretnych silnikach się nie znam ale powiem Ci, jak wygląda polityka VW (z własnych obserwacji). Silniki o tych samych oznaczeniam są wymienne między sobą (ewentualnie różnią się elementami dodatkowymi, jak wsporniki czy coś, ale są to elementy, ktore da się odkręcić i przykręcić inne). Na 99% będziesz miał w bloku każdego silnika o tym samym oznaczeniu nagwintowane otwory pod wszystkie typy wsporników/dodatkowych elementów itp, które występowaly z tymi silnikami.
Jeśli chodzi o silniki takie same ale o innych oznaczeniach to może być cięzej. Co prawda silniki fizycznie mogą być wymienne między sobą ale może się okazać, że blok ma nadlewy materiału pod otwory montażowe ale mogą być nie nagwintowane (i trzeba by to wykonać ręcznie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chodor83
Dołączył: 10 Sie 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wwa-Grochów Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 30 Sie 2015 Temat postu: |
|
Ok silnik wymieniony po małych przygodach znalazłem pasujący :> pochodzi on z golfa IV trzeba było przekładać kolektory, łapy silnika i większość osprzętu ale się udało na razie zostawiłem tylko miskę olejową więc mam bagnet wkładany z tyłu silnika w blok, a nie w miskę od przodu, zastanawiam się nad zmianą ale widzę że bagnet z golfa chyba jest porządniej zrobiony i na pewno nie pęknie, bo jest cały metalowy :> Minus tego taki że aby sprawdzić poziom oleju trzeba zdjąć pokrywę silnika....
Teraz pytanie do znawców: czy wystarczy przełożyć samą miskę czy też smok ? A może coś jeszcze?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skwontario
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:22, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
Hmm widzę, że temat był lekko przerabiany. Troszkę go chyba odświeżę. Odbierając auto od mechanika usłyszałem, że trzeba sprawdzić dół silnika bo coś słabe ciśnienie oleju jest. Może być zapchany smog oleju lub co gorsza uszkodzone panewki. Chyba nie udał mi się do końca zakup tego auta. We wtorek oddaję do sprawdzenia i mam nadzieję, że to zapchany smog - choć znając moje szczęście to raczej będą panewki. Zobaczymy co i jak. Jedno mechanik potwierdził: wszystko jest dobrze w tym aucie tylko silnik trochę do poprawek. Dam znać w przyszłym tygodniu. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie to proszę o podpowiedzi.
Chodor 83 - na co dokładnie zwracać uwagę przy kupnie używanego silnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skwontario
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:44, 02 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Na szczęście obeszło się bez wymiany panewek. Poprzedni właściciel musiał to zrobić bo były ładne i widać, że świeże. Po wymyciu smoga ciśnienie prawie idealne. Tak więc jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamon
Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 932
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pajęczno Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:20, 02 Wrz 2016 Temat postu: |
|
OO a czym był zabrudzony ??
Masłem ? czy brudem ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skwontario
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:25, 03 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Hejka, w sumie to nie wiem czym był zabrudzony, ponieważ tego nie robiłem. Ogólnie smog nie był zawalony brudem ani masłem raczej był troszkę zasyfiony. Poprzednio było niższe ciśnienie oleju ( nie tragedia ) ale po zabiegu wzrosło. Mechanik mówił, że pod podkładkę od smoga dał uszczelniacz bo jakoś mu nie pasowało to jak jest spasowane. Możliwe, że to podwyższyło ciśnienie. Ogólnie cały smog wyszorował. Najważniejsze dla mnie, że jest dobrze i nie trzeba panewek zmieniać. W przyszłości czeka mnie wymiana sprzęgła, a teraz rozkoszuje się jazdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trepek
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 1840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:34, 10 Wrz 2016 Temat postu: |
|
colorstormimolagelbA2 napisał: | Plukanke nalezy zawsze robic przed wymiana oleju w takich zabytkach |
Dokładnie. Już 3 razy zrobiłem płukankę w swoim 1.4 TDI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|