Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żeglarz
Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:42, 06 Kwi 2016 Temat postu: Jak wyeliminować klekotanie popychaczy zaworów. |
|
Wiem wszystkich.
Co musiałbym zrobić, żeby usunąć klekot zaworów przy odpalaniu silnika.
W poprzednich postach pisałem, że trwa to jedną dwie sekundy, teraz już dłużej, zaczynam się niepokoić. Silnik pracuje bardzo ładnie, żadna kontrolka się nie świeci. Nie chcę, żeby mechanicy narazili mnie na niepotrzebne koszt.Proszę o konkretną poradę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kpkp1985
Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:42, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
też u mnie to występuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kpkp1985 dnia Śro 18:42, 06 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
NYGA
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:14, 06 Kwi 2016 Temat postu: Re: Jak wyeliminować klekotanie popychaczy zaworów. |
|
żeglarz napisał: | Wiem wszystkich.
Co musiałbym zrobić, żeby usunąć klekot zaworów przy odpalaniu silnika.
W poprzednich postach pisałem, że trwa to jedną dwie sekundy, teraz już dłużej, zaczynam się niepokoić. Silnik pracuje bardzo ładnie, żadna kontrolka się nie świeci. Nie chcę, żeby mechanicy narazili mnie na niepotrzebne koszt.Proszę o konkretną poradę. |
Jeżeli jesteś pewny że to samoregulatory to po prostu je wymień, od razu przestrzegam że wymienia się wszystkie a nie pojedyncze sztuki.Cena za szt. w granicach 20 pln a jest ich 16szt.
Do tej operacji trzeba rozpinać rozrząd i jest trochę zabawy ale dla kumatego mechanika to bułka z masłem.
Polecam zmienić olej na full lub przynajmniej pół syntetyk bo większość ludu leje do tej motorni minerał z racji apetytu na olej oraz jego ceny a potem są właśnie takie skutki...
Jeżeli stukają Tobie tylko samoregulatory to jesteś nielicznym szczęściarzem...zaufaj mi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
żeglarz
Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:33, 06 Kwi 2016 Temat postu: Jak wyeliminować klekotanie popychaczy zaworów |
|
Czytałem nie pamiętam gdzie, że podobno jak odkręci się filtr ojeju to jest zaworek z uszczelniaczami, które po przebiegu 150 tys. km twardnieją od temperatury. Trzeba je wymienić na nowe. Nie wiem czy takowe są w A2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogdand
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 585
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:57, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
Teraz klekot po odpaleniu trwa teraz dłużej bo jest cieplej i olej silnikowy jest rzadszy. Ten zaworek zwrotny to jest chyba tylko w silnikach 1,6 FSI które posiadają wkład filtra olejowego a w BAD jest filtr zwykły (puszka) - ale nie jestem pewny bo nie mam takiego silnika, czyli w nowszych konstrukcjach 1,6FSI z łańcuchem rozrządu poprawiono także układ olejowy stosując obudowę z wkładem filtra i dodatkowo zaworek zwrotny, który nie pozwala że olej cofa się po zgaszeniu silnika. Ciekawe czy jest możliwość zaadaptowania filtra z silnika o oznaczeniu BLF do BAD a tym samym wyeliminowanie tej wady konstrukcyjnej w układzie smarowania olejem.
Troszkę to dziwne jest bo samoregulatory na zaworach powinny trzymać ciśnienie oleju i luz na zaworach po rozruchu powinien być cały czas skasowany. Możliwe, że są to już wysłużone samoregulatory jak pisze kolega NYGA.
Tutaj jest zapomniany post, który podał kolega Trepek na temat tego zaworka zwrotnego [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kpkp1985
Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:13, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
ja bym tego nie robił, sam mam taki silnik jak Ty i też to się dzieje u mnie a ktoś pisał z forum, że z ASO powiedzieli, że to normalne, wiec czy półsekundy masz dłużej tym bym się nie przejmował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
żeglarz
Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:11, 07 Kwi 2016 Temat postu: Jak wyeliminować klekotanie popychaczy zaworów. |
|
Nie mam już pomysłu. Zostawię ten temat i nic nie będę robił. Zobaczę czy będzie się to nasilać, jeżeli tak to wywalę wszystkie regulatory. Jeden z mechaników radził mi żeby zmierzyć ciśnienie oleju. Byłem u trzech mechaników (dość kumatych) powiedzieli, że za krótko to klekocze żeby coś ustalić. Powiedzieli żeby dalej jezdzić i nie przejmować się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pakuR
Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:36, 19 Kwi 2016 Temat postu: |
|
U mnie w A2 jest aktualnie po remoncie,ale tez się zdarza że rano zaklepie tak do sekundy może. Nie wiem do końca ile w tym prawdy,ale w wysłużonej Astrze F z 99 roku. Przy około 200.000 przebiegu to zawory klepały po uruchomieniu zanim z osiedla nie wyjechałem !!!! nawet do 1 minuty !!! Widziałem piękną reklamę oleju który przykleja się do Tłoków Castrol Magnatec. Wlałem mu cały litr na dolewkę jak już było mało (Astra z gazem) i dzis ma 250.000 i ani razu od tego czasu nie zaklepała. Silnik 8v co prawda,ale po uruchomieniu chodzi cichutko jak złoto. Po pewnym czasie dowiedziałem sie że te oleje podobno szkodzą na silnik że nagar czy coś,ale na klekotanie poranne pomogło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekPL
Dołączył: 20 Wrz 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:49, 15 Maj 2020 Temat postu: |
|
Witam. Podpinam się pod temat gdyż jakieś 5miesięcy temu wymienialem popychacze hydrauliczne w 1.4 benzyna. Jednakże od jakiegoś tygodnia zauważyłem że auto strasznie mi kopci.Na biegu jałowym tylko troszkę ale jak ruszam i przyspieszam to już strasznie. Dym jest tak jakby biały albo lekko niebieski .. Trudno mi stwierdzić... Jak już auto jedzie szybko to dym znika - może się rozprasza z racji prędkości? Tak czy siak ubywa mi też oleju. Więc podejrzewam że padła uszczelka zaworów .. Czy mam rację?? Czy nie powinny być wymienione te uszczelki razem z popychaczami?? Czy ktoś miał podobnie i potwierdzi mi moja diagnozę???
Wielkie dzięki za odpowiedź oraz wszelkie rady.
Pozdrawiam
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|