Dziwne zachowanie, choinka

jediusz

Cześć,
w pewnym momencie auto zaczęło tracić moc i pomimo pedału do podłogi obroty pozostawały w miejscu. Podczas dalszej jazdy na desce rozdzielczej wyskakuje mi kilka kontrolek na raz, epc esp abs i od hamulca ręcznego.
Kody błędów:
P:1174,
P1190,
P1196,
P1504,
P1553.
Wymieniłem czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym oraz wyczyściłem i adaptowąłem przepustnicę. Przez jakieś 200 km był spokój, świeciła się tylko sonda lambda - jeżdżę tak już 4 rok z tą lambdą. Niestety problem znów się pojawił, tylko teraz pomimo choinki na desce rozdzielczej auto dalej ma moc. I teraz nie wiem w co uderzać, czy w sondę lambda, czy spróbować filtr paliwa wymienić.
Moje Auto jest z 2000 roku, silnik AUA 1.4 benzyna.
Prosze o porady.

Audi A2

Tyle czasu jeździsz z walniętą sondą?

jediusz

miloszlipski

No nic się nie stanie, ale pali więcej, pewnie szarpie i szkoda katalizatora więc ostatecznie wymiana sondy lambda może okazać sie tańszym rozwiązaniem, a napewno lepszym. Ja wymieniłem po mimo że nie miałem jeszcze błędów sondy lamby ale wskazania w vag były już mocno na granicy - (takie sondy wytrzymują max 100 tys. km).
Btw zmień mechanika Szczęśliwy

Co do twoich błędów to wydaje mi się ,że to przez sondę, te ostatnie P1504 i P1553 na razie bym olał i zrobił najpierw porządek z sondą. Potem poczekał czy wrócą. Co do filtra to nie wiem czy jest sens go wymieniać, chyba że nie wymieniałeś dłużej jak rok/dwa.

P1174 Fuel Trim, Bank 1 Different injection times
P1190 Linear 02 Sensor / Reference Voltage Incorrect Signal
P1196 O2 Sensor Heater Circ.,Bank1-Sensor1 Electrical Malfunction
P1504 Intake Air Sys.Bypass Leak Detected
P1553 Barometric/manifold pressure signal ratio out of range

jediusz

Wymieniona sonda lamda, wcześniej wymieniłem świece i przewody. Po kasowaniu błedów zapala się check i mam na zmianę dwa błedy, znaczy raz jeden, raz drugi:
17589
17598

Jakieś pomysły co to może być?

miloszlipski

To błędy lambdy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jesteś pewien że dobrze ją połączyłeś? Kupiłeś oryginał (bo tylko takie mają sens - tanie zamienniki szybko padają albo w ogóle nie działają - szkoda kasy)? Może coś z wiązką/kostką nie tak?

Możesz poczytać tutaj, jeśli jeszcze nie widziałeś tego tematu:
http://www.audia2.fora.pl/img-src-https-dl-dropboxusercontent-com-u-77775465-foto-20na-20forum-m-6-png-a-font-size-2-color-6a0303-diagnostyka-vag-font,12/blad-17586-pierwszej-sondy-lambda-1-4-i-aua,952.html
i tutaj fajna fotorelacja:
[link widoczny dla zalogowanych]

jediusz

Wymieniłem lambdę, odkręciłem osłonę, niby wszystko ok i pozbyłem się tego błedu 86. Ale te dw ana zmianę nie dają mi spokoju. Nie mam już pomysłów co to może być. Lambda jest polecanej firmy NGK więc raczej dobra. w ASO za oryginał chcieli ode mnie 1211 zł, także podziękowałem Szczęśliwy

Dziwne jest to, że na zmianę mam te dwa błędy.

miloszlipski

No NGK jest tutaj wyjątkiem jeśli chodzi o zamienniki, to racja.
Jak sama lambda jest ok, to znaczy że problem jest gdzieś indziej, nie ma innej opcji. Może to być np wiązka, albo kostka.
Zobacz kablem czy komputer w ogóle odczytuje jej wartości (tam jest jak dobrze pamiętam napięcie mierzone), a jeśli nie to trzeba sprawdzić dlaczego.
Znalezione na innym forum:
[link widoczny dla zalogowanych]
Inny silnik ale to ma zastosowanie do praktycznie każdej takiej sondy (może tylko nr kanału pomiarowego w ECU się różni)

Ewa 1983

A można wiedzieć która sonda jeśli ta pierwsza to ile dałeś za nia... Miałam podobnie z tymi kontrolkami... jadąc zapalały sie i spadała moc po kilku odpaleniach gasło wszystko i jadę dalej... u mnie egr wymieniony bo był uszkodzony i już z dwa miesiące mam spokój od naprawy, nic się nie pojawia

miloszlipski

To pierwsza sonda przed katalizatorem. Moja NGK dwa lata temu kosztowała jak dobrze pamiętam ~500zł. Te kontrolki zapalają się też w różnych innych sytuacjach, dlatego nie sugerował bym się nimi tylko sprawdził kody błędów w sterowniku.