Czy do wymiany sondy lambda potrzebny jest jej błąd?

szarmx

Problem jest taki że po zakupie auta zapalił się check.

Podpięcie pod komputer pokazało jakieś błędy, że mieszanka za uboga czy też za bogata (już nie pamiętam)
Wymieniłem i wyczyscilem pół silnika, wstawiłem nowy aku, nowy filtr paliwa i wiele innych rzeczy. Wiele ale jednak sondę lambda zostawiłem. Wykrecilem ja (jest wstawiona NGK) i wkręciłem spowrotem.
Ogolnie nie udało mi się zresetować ustawień sondy (wyczyścić jej już zapamiętanych ustawień) bo program jaki używam to VAG a dostałem tylko instrukcje jak to zrobić na VCDSie.

Od 2 miesięcy auto chodzi bardzo pięknie, ładnie odpala, przyspiesza, nie dławi się. Jedynie co to leciutko falują obroty (na oko o jakieś 30 obr/min) ale to chyba do przyjęcia (chyba że nie więc proszę mnie o tym uświadomić).

Mimo wszystko auto spala w mieście na krótkich odcinkach grubo ponad 11l/100km.

Po podpięciu pod komputer nie ma żadnego błędu.
Czy mimo to może się okazać że sonda lambda jest do wymiany?

miloszlipski · Wysłany: Pon 10:27, 30 Mar 2020 Temat postu:

Sprawdź jakie korekty daje. Sondy zaczynają dość szybko przekłamywać (sonda żyje maks 200 tysięcy potem wskazania pływają)