1.4 bby nagle rzucił palenie

CARISMA · Wysłany: Wto 10:58, 02 Mar 2021 Temat postu: 1.4 bby nagle rzucił palenie

Witam, po dwudniowym postoju, w garażu podczas uruchamiania zakręcił, wyrzycił bendix i kręcił sam rozrusznik. Umówiłem mechanika- daw domy dalej, ale przed holowaniem postanowiłem zapalic z popychu bez skutku. Zatargaliśmy go do mechaniora, rozrusznik juz kręcił Ok, bendix załapywał-byc może się zaciął, ale za cholere nie mogliśmy go odpalić. Zero błędów, pasek rozrządu jest, iskra jest. Patrzymy filtr paliwa a tam w cholere syfu. Przedmuchałem filtr, ciśnienie na pompie 4 bary, więc OK. Kręcimy no i z trudem ale zapalił wyrzucając chmure gryzącego dymu. Zgaszenie i pali na dotyk jak dotychczas. Zamówiłem nowy filtr, ale do jsnej ciasnej, co to może być, czyzby syf się zrobił w zbiorniku albo filtr sie zlasował w środku?..jakieś pomysły co teraz?

siwy23j · Wysłany: Nie 8:43, 07 Mar 2021 Temat postu:

Możliwe, że to wina filtra paliwa słabej jakości, no chyba że coś Ci się do zbiornika dostało?

CARISMA · Wysłany: Wto 21:47, 09 Mar 2021 Temat postu:

sorry, że tak długo nie pisałem...zaponiałem. Wymieniłem tylko filtr....był włożony Bosch...ale robiony w afryce....moze i lipny, 4 lata wytrzymał. Miałem zamiar dostać sie do filtra, ale bałem się odkręcać dekla na baku bo aż trzeszczał biedak i odpuściłem. Narazie wsio jest OK, wychodzi na to, że co 10-15 tysi należy ten filtr wymieniać i po kłopocie.
Pozdrawiam
P.S. dzieci mi dorastają, córcia matura w tym roku-chce studiowac w obcym mieście, tak jej się dobrze jeżdzi A2 małżonki, że chyba jej kupie też na ciorchanie po mieście A2- ale tym razem chyba w dieslu....bo zdecydowanie mniej palą a i fajnie jeżdżą.